reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy -dla nas i dla lutowych pociech

Ewelinko, a czy one sie rozkladaja do pozycji calkowicie lezacej? Bo jesli nie, to nie kupuj a szukaj dalej. Wazna jest tez waga calego wozka; ja lubie tez jak siedzisko jest dlugie i w miare mozliwosci cale nozki dziecka sie w nim mieszcza jak lezy. Dla nas wazna jest tez taca, na ktorej mozna odlozyc czy to zabawke, czy tez napoj czy przekaske dla dziecka.
 
reklama
zgadzam się w 100% z mamaflavii ;-) nic mnie tak nie drazni jak widok powyktęcanych dzieciaków, które zasnęły w jakiejś ekwilibrystycznej pozycji w dziwnych wózkach. Jak na razie mamy spacerówkę z kompletu, ale już widzę, że jest za duża. Na wiosnę na pewno kupię już Zuzce porządną parasolkę.
 
larkaa jaki zestaw tych naklejek kupowałaś? Kurcze tych wzorów jest tak dużo, że ja się zdecydować nie mogę, co pasuje do pokoiku dziewczynki :rofl2: A wy dziewczyny na co stawiacie - motywy bajkowe, czy kwiatowe czy może jeszcze coś innego? Ptzryłam na to co mają dzieciaki mikimauro ale ja chciałabym małej zrobić coś takiego w jakimś konkretnym stylu, ale nie mogę się zdecydować... Na razie mam 2 jagodowe ściany i 2 szare dla kontrastu, białe drzwi i srebrzysty dywan.
 
Larkaa, ślicznie to wyszło.

Mnie się bardzo podobają takie naklejki, sama chciałam kupić Karolkowi do pokoju, ale jego pokoik jest mikrusi i nie miałoby to takiego efektu.
 
larkaa super te naklejki i fajnie wyglada pokoik. a ja mam pytanko czy te naklejki mozna potem latwo zdjac i czy nie zostaja po tym zadne plamy? sama bym zrobila cos takiego w pokoju Zuzi ale mieszkanie wynajmujemy wiec nie chcilalabym potem odmalowywac scian

pbg ja tylko napisalam ze ciezko sie wklada do tej hustawki dziecko a z tym ze ten wklad jest taki sam jak w nosidelkach to masz w zupelnosci racje :tak:. my kupilismy to przypadkiem na car boot'sie ale jakbym kupila nowe to pewnie bym zaraz pobiegla do sklepu i oddala z powrotem. ale sprobuj-moze Tobie bedzie lepiej wkladac to potem napisz jak to robisz bo moze ja cos zle robie czy nie od tej strony zaczynam
 
ciężko mi powiedzieć, mąż mówi, że trzeba będzie malować
nam to nie przeszkadzało, bo i tak co kilka lat trzeba odświeżyć pokój (u nas średnio co 3 lata)
 
larka this is the best.:tak:Bardzo podobają mi się te nakleiki:tak:. Ja swego czasu malowałam sama na ścianach Kubusia Puchatka i jego załogę.:zawstydzona/y:
 
reklama
Do góry