Dziewczyny a jakiego proszku będziecie używać do prania białych i kolorowych ciuszków? Myślałam o Lovelli, ale nie wiem czy trzeba mieć i do białego i do kolorów czy wystarczy kupić np. tylko do kolorów i prać wszystko tylko w innych temperaturach?
reklama
C
claudia4you
Gość
Chyba nawet sam proszek wystarczy, one są delikatne i nie wiem czy konieczny jest płyn do tego - nie znam się ale popytam koleżanek;-)
mi mąż kupił jelp bo byl w promocji do koloru, lovele plyn do koloru i platki mydlane.. uwielbiam platki, ale troche drogo wychodzą.
Zapomniałam normalnie, że są jeszcze na świecie płatki mydlane :-) A przecież jak moja siostra była mała to mama prała jej ciuszki właśnie między innymi w płatkach mydlanych

ale plyn do prania nie do plukaniaChyba nawet sam proszek wystarczy, one są delikatne i nie wiem czy konieczny jest płyn do tego - nie znam się ale popytam koleżanek;-)
ja uzywam lovelli do koloru i tak naprawde wszystko piore razem i jeszcze mi nic nie zafarbowalo. a piore w temp 40 stopni
malut_a ja też chyba tak spróbuję robić. A dopierają ci się białe ciuszki w kolorowym proszku? Jeżeli tak to nie ma sensu inwestować w 2 rodzaje proszków :-)
Faktycznie - trzeba już się za pranie powoli brać, potem będzie już ciemno, zimno i ciężko z wysychaniem. U mnie to już duże pranie będzie. Na pewno w wysokich tp. będę prać tylko bieliznę i pieluchy, bo ciuszki się rozciągają i robią nieładne - wystarczy wyprać w niższej tp i odprasować - Anusia będzie mi pomagać w składaniu
Też pewnie kupię Lovelę - bo takiego proszku używałam wcześniej, ale te najpierwsze body i koszulki porządnie może w delikatnym płynie wypiorę i na podwójne płukanie puszczę.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 805
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: