reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla naszych malenstw

dziewczyny- mamy juz doswiadczone- prosze zrobcie mi liste co w ilu stopniach sie powinno prac, plisss!!! powloczki, czy posciel tez?
 
reklama
ja piore wszystko w 40 stopniach i sie dopiera wszystko ladnie, ostatnio nawet przez pomylke kupilam lovelle do bialego i kolory tez doprane byly. wiadomo plamy po zupkach i tluste ciezko schodza nawet jak dodaje vanisha do prania. prasowalam tylko z poczatku teraz juz nie
 
Ja prałam w Lovelli do koloru i białego osobno, ale tylko przez pare miesiecy. Póxniej prałam w zwykłym proszku i mały nie miał żadnego uczulenia, a teraz to juz wrzucam wszystkie rzeczy razem i nasze i Piotrusia :)
 
ja piore wszystko w dzidziusiu i nasze i małego bo jak chciałam zmienic proszek to troche Tomka wysypało ... posciele przewaznie piore w 90 stopniach bo razem z naszymi pieluchy tez... a ubranka to róznie 30,40 zalezy od ilu mozna :) ale tez mi nic nie farbuje a jak jakas grubsza plama to tez uzywam waniszu :p prasuje wszystko ale tylko dla tego ze sie przy prasowaniu odpręzam hihi no tak mam lubie prasowac:)
 
ja pralam najpierw w Loveli,ale zapach mi nie odpowiadał tego proszku i prałam w Dzidziusiu,dużo tańszy,wedlug mnie lepiej dopierał i ładnie pachnie.Oddzielnie do kolorów,oddzielnie do białego.Pieluszki tetrowe w max temp.a pralam ubranka 40'C-60'C.Powłoczki na poduszki na początku co 2 tygodnie prałam i od czasu do czasu kolderkę całą(jak byla zasikana to i trzeba było wyprać:) )Ja mam w opcji prania pralki specjalny program do prania ubranek dziecięcych,min 4 plukania.z technologią silver nano.Wszystko prasowałam przez pierwsze 3 miesiące na najwyższej temp.(mozesz uprać w niższej zelazko załatwi sprawę)Później to już nie.....Wanish prałam ale później,dobrze musiałam wyplukac....a jak coś mi nie zejdzie to zalewam plamę i zostawiam na noc albo dlużej i do pralki(plus jeszcze do proszku wlewam wanish)) ....jak narazie wszystko schodzi nawet trawa i z białego mi zeszła.A tak to uważam ze nie za sterylnie..
 
Ja kupiłam lovelle do kolorów. A poza tym jak pisałyście, wyprałam ubranka w wyższej temp. i sie niektóre rozciągnęły, więc chyba nie warto przesadzać z ta temp., bo szkoda tych ubranek. Chyba posłucham Waszych rad i bieliznę z pościelą będę prać w wyższych temp. A pozostałe, tak jak pisza na metkach.
 
reklama
Dziewczyny moim zdaniem trochę przesadzacie, ale to tylko moje zdanie...
Przecież na kazdej koszulce czy poscieli jest napisana temperatura w jakiej należy prać,zachowujecie się niektóre jakbyście pierwszy raz pranie robiły, rzeczy białe mocno dobrudzone mozna wygotować najpierw, a potem wyprać... wcale kasy na odplamiacze wydawać nie trzeba!
Uważam, że ubranka dla Nas czy dzieci nalezy prać i prasować tak samo, przecież jak wrzucicie pościel swoją z dziecka to nic się nie stanie, jezeli upierzecie w Vizirze potem wypłukacie w Lenorze to nic waszemu dziecku nie będzie, wcale nie trzeba mieć 5 róznych proszków, nie zamierzam wydawac kasy na proszki, bo kiedys nasze mamy prały w mydłach i zwykłych proszkach, wszystko prasowały i jakoś zyjemy i żadnych uczuleń nie mamy, przynajmniej ja nie mialam problemow skornych, często jest tak że im bardziej przesadzicie z dezynfekcja to tym wieksze prawdopodobieństwo, że własnie wasze dziecko będzie wogóle nie odporne.
 
Ostatnia edycja:
Do góry