reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakupy styczniówek 2009

reklama
Black - a Wy w końcu wyjeżdżacie do Norwegii?
co do łóżeczka to ja się w sumie na tym nie znam, ale ja bym raczej kupiła tradycyjne do spania na co dzień :tak:

a my już kupiliśmy czapeczkę i szalik i już zimy sie nie boimy - mamy wszystko ;-):-)

a propo wózka podwójnego - widziałam ostatnio jak byłam na spacerku taki jeden właśnie z gondolką - nawet nie wiedziałam, że takie istnieją :-)
 
Ostatnia edycja:
Fajny.. graco ma to do siebie ze jest lekkie i niezbyt duze miałam mosaic dla Julki i sobie chwaliłam tym bardziej ze był to jeden z nielicznych modeli które miesciły sie do tico i który sama potrafiłam wtaszczyc do auta...

ten który widziałam był uzo wiekszy.. jak znajde na necie to wkleje ..
 
BlackWizard - ja od siebie mogę tylko jeszcze dołożyć - kup łóżeczko markowe. W czasach niemowlęcych mojego synka była głośna afera z tanimi łóżeczkami turystycznymi made in china, które złożyły się w nocy i podusiły dzieci.
 
My mamy i drewniane i turystyczne i zdecydowanie turystyczne jest lepsze....Szczególnie przy moim małym adhd :-D Black jak sie zdecydujecie to pochwal sie zakupem :-)
A wózki super...Teraz taka wygoda a 20 lat temu biedne mamy musiały jedno za rączke, drugie w wózeczku i przekichane....
 
Adiva powiem Ci szczerze, że ja się zastanawiałam czy w ogóle kupować podwójny wózek teraz czy poczekać aż córa się nam urodzi i zobaczyć jak Julka będzie chciała spacerować, bo np ja jak tylko nauczyłam się chodzić nie pozwalałam się wsadzić do wózka. Chciałam iść i koniec. Tak więc moja mama jak skończyłam roczek odstawiła wózek do piwnicy.
 
reklama
Właśnie też sie zastanawiałam nad tym....zresztą to jest taki zakup z którym można sie wstrzymać...do porodu jeszcze troszkę więc zobaczysz jak sie sytuacja ułoży....Większośc dzieci odrzuca wózek jak zaczyna chodzić...Piotrek jeszcze nie chodzi a już jest szał jak za długo w nim siedzi...Z drugiej strony nie wyobrażam sobie wyjechania na spacer z jedną za rączke a z druga w wózeczku...No zobaczysz - nie pali sie przecież
 
Do góry