ja wózek wyprałam to co dało się zdjąć - czyli cały środek gondoli, spacerówkę po wyjęciu usztywnień, wszystkie pokrowce, kawałek daszka -odpinany, bez pałąków
u mnie przeleżał cały wózek 2 lata na strychu, a spacerówa była uwalona po Arturze
po kupieniu nie prałam wózka [był nowy] tylko wietrzył się w domu coś ok 2 miesięcy
ja większy fotelik to do tej pory tylko trzepałam, ale coś wydaje mi się że czas go wyprać
może jak będzie cieplej żeby miw jeden dzień wysechł
u mnie przeleżał cały wózek 2 lata na strychu, a spacerówa była uwalona po Arturze
po kupieniu nie prałam wózka [był nowy] tylko wietrzył się w domu coś ok 2 miesięcy
ja większy fotelik to do tej pory tylko trzepałam, ale coś wydaje mi się że czas go wyprać
może jak będzie cieplej żeby miw jeden dzień wysechł

Taką pieluszkę upierzesz i tyle, podkłady są jednorazowe, więc ubrudzony nawet delikatnie, wyrzucasz. Kupiłabym 5szt.
