Nayaa
Fanka BB :)
smile u nas super sie sprawdził linomag, bardzo tłusta maść, położna mówiła ze co 2/3 przewijanie można posmarować dziecku pupcię, pachwinki itp. Ja uzywałam sudocremu dopiero jak się jakieś maleńkie zaczerwienienie pojawiło tak tez położna radziła.
Też myślałam o linomagu albo linodermie (zielonym) iiiiii już coraz bardziej głupieję hehe

z synkiem tez tak robiłam i sie sprawdziło nie ma nic lepszego jak goła dupka synek uwielbiał tak sobie powierzgać na golaska 
Biedactwo. To faktycznie kiepska sprawa. U nas było naprawdę ok. Po prostu uważam, że nie ma co przesadzać. Przy pierwszym dziecku kupiłam wszystko- i puder i oliwkę i kremy, a potem połowy z tego nie uzywałam. Teraz wychodze z załozenia,że im mniej chemii, tym lepiej. Poza tym jak sie na codzien specyfików używa, to potem przy pojawieniu sie problemów one juz nie mają takiego oddziaływania.