reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Zakupy.... Wszystko dla naszych Dzieciaczków

reklama
A ja mam bardzo głupie pytanie ale jestem zupełnym laikiem jeśli chodzi o opiekę nad takimi maluchami, więc czuję się przynajmniej częściowo usprawiedliwiona ;-)
Chodzi mi o osłonkę do łóżeczka - czemu ona ma służyć? Zeby dzieko np. przewracając się w łóżeczku nie poobijało się o szczebelki? Czy jak na początku Mała będzie spała w kołysce to też powinnam taki ochraniacz zamontować? Pytam, bo wydaje mi się, że taki ochraniacz bardzo ogranicza przepływ powietrza w łóżeczku/kołysce i z tego powodu nie zakładałabym go np w upalne dni jeżeli to nie jest konieczne...
 
będę mądra po "książce" ;-) - w języku niemowląt tracy hoog odradza w ogóle te osłonki, że niby dziecko mogłoby wpełznąć jakoś pod nie i się udusić
w sumie nie wiem czy to technicznie możliwe - my z mężem mamy zaplanowanie chodzenie po sklepach jakoś od przyszłego tygodnia to wtedy będę się przyglądać jak to jest rozwiązane

a służyć to ma chyba właśnie temu żeby dziecko się nie poobijało...
 
Antkowa - ja tez mało na ten temat wiem. Jednak ostatnio jak byłam u kolezanki. Ona mi zaczeła mowic co jest dobre co zle itd. I pediatra jej powiedziała, że te osłonki to sa fajne, ale jak dziecko jest juz wieksze. Ze na początku lepiej, zeby nie miało osłonki , zeby mogło poznawac otoczenie, a nie było tak ja w dziupli, "osaczone" przez osłonki. Wiec z tego wynika, ze lepiej na poczatku nie wkładac ich do łóżeczka.
Jednak ja tez z chcecia wysłucham opini doswiadczonych mam. Bo po tej informacji to juz sama nie wiem jak jest z tymi osłonkami:confused::confused::confused::confused:
 
A ja już siebie nie kontroluję bo miałam kupić łóżeczko turystyczne i byłam pewnia na 100 % i miała już naet model wybrany a teraz odmieniło mi sie i już mam wybrane inne łóżeczko drewniane i poście l z baldachimem co wcześniej mi sie nie podobałao a teraz mogę non stop sie gapić ja te łóżeczka ślicznie wyglądają ehhh
może jescze mi sie odmienie ale to zaczyna być denerwujące a i nawet już karuzelę upatrzyłam :nerd::szok: coraz bardziej siebie samej nie poznaje :baffled:
 
ja wczoraj nie wytrzymałam i na allegro kupiłam kojec/łóżeczko turystyczne - zaczynam od końca... ale było śliczne a nam się na bank przyda, bo lubimy sobie pojeździć
 
reklama
A ja już siebie nie kontroluję bo miałam kupić łóżeczko turystyczne i byłam pewnia na 100 % i miała już naet model wybrany a teraz odmieniło mi sie i już mam wybrane inne łóżeczko drewniane i poście l z baldachimem co wcześniej mi sie nie podobałao a teraz mogę non stop sie gapić ja te łóżeczka ślicznie wyglądają ehhh
może jescze mi sie odmienie ale to zaczyna być denerwujące a i nawet już karuzelę upatrzyłam :nerd::szok: coraz bardziej siebie samej nie poznaje :baffled:

A ja robie wszystko od dupy strony :rofl2: Lozeczka jeszcze nie mam, za to wyposazenie czyt. posiel itp. do niego juz mam:-D Jak zobaczylam posciel w TYM kolorze, to nie moglam sobie darowac. Wiem, ze gdybym teraz nie kupila a pozniej szukala czego chocby podobnego to bym nie znalazla:-)
 
Do góry