reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakupy & wyprawka dla mam i fasolek

reklama
Mój drugi synek miał na początku problemy z odparzeniami, bo kleksy ciągle robił i zamiast chusteczek namoczone waciki w małym pudełeczku ze sobą nosiłam. Potem przeszłam na chusteczki, ale tylko w sytuacjach, gdy nie ma kranu pod ręką:)
 
Wiedziałam że gdzieś gadacie bo nie możliwe że tak cicho a dopiero teraz namierzyłam :p Oliwia jets wysoka (nie wiem po kim :/) i na zimę 74/80 pewnie kupimy
Co do chustek jeszcze nie weszłam na tego bloga ale sama ze swojego doświadczenia wiem jaką można krzywdę zrobić.... sobie :/ Do dzisiaj walczę z uczuleniem po składniku w pampersie, rok czasu 4 dermatologów. Powinnam iść na allergeny ale jestem w ciąży więc zaprzestałam tak samo maści sterydowe odłożyłam swoją drogą przepisywane na grzyba którego nie mam :/ masakra :/ teraz to tylko mi został krem barierowy emoilum ehh i czekanie na rozwiązanie ;)

Ubranka z biedronki też kupuje jak coś fajnego jest :))) w Lidl rzadko jestem ;)
 
Oj widzę że sroka popularna i dobrze niech ludzie się uświadamiają Ja też namiętnie korzystam,Babydream z rosmana i hipp rządzą:-D Z Zośką korzystałam z wacików i przegotowanej wody,Mama doradziła,teraz tez zamierzam bo pupka wrazliwa a w tych mokrych chusteczkach syf:-p
co do kombinezonu na zimę mam już rozm. 74 ,a na jesień 68 o taki IMG_0169.jpg
i oby wystarczyły w sumie nie kupuje nic w rozmiarze 56 bo na razie wydaje się że będzie duzy dzieć z Zosia miałam dużo ubranek od 50 do 56 ale to maleństwo wyjatkowe i też kupowane po narodzinach bo nas jej drobość zaskoczyła:-D
 

Załączniki

  • IMG_0169.jpg
    IMG_0169.jpg
    24,2 KB · Wyświetleń: 59
Dziewczyny, za chwilkę zaczynamy 5ty miesiąc, to chyba nie za wcześnie na zaczęcie kompletowania wyprawki?? Ja chciałabym na miesiąc przed porodem już wszystko mieć gotowe i spakowaną torbę do szpitala, najlepiej już kupiony wózek i rozłożone łóżeczko, żeby się wywietrzyły, bo często słyszałam, że potrzeba kilku tygodni, żeby pozbyć się tych fabrycznych zapachów....a to wszystko kosztuje ichciałabym jakoś rozłożyć te wydatki....a u mnie mama i teściowa walą teksty, że to wcześnie, że można na raz wszystko kupić bla bla bla, tylko ja też chcę mieć frajdę kupowania a ostatnie miesiące upały i wielki brzuch raczej nie będą sprzyjać zwiedzaniu sklepów dziecięcych :p albo wykluczam opcję, żeby ktoś inny mi kupował wszystkie rzeczy :p
 
kornelia, tak naprawdę nigdy nie jest za wcześnie. to wszystko kwestia tego jak TY chcesz, a nie jakichś głupich przesądów. ja pierwsze bodziaki kupowałam już w 3 miesiącu :)
 
ja w następnym tyg wybieram sie do lidla bo mają byc ubranka dla niemowlaków

Kornelia ja juz w maju chce skonczyc zakupy...co najwyzej zostawic jakies drobiazgi
 
Doszły też wczorajsze ciuszki z 5.10.15 :p mąż jak zobaczył bodziaki w rozmiarze 56 to powiedział, że chyba przez pół roku nie ubierze dziecka, żeby mu nie urwać jakiejś części ciała :-D:-D:-D

Mojemu pokazałam na yt filmiki z przewijaniem czy kąpaniem dziecka. Chłop się przeraził, stwierdził, że ma za duże ręce i że on może dziecko uszkodzić :) A wyjmowania nóżek i rączek z ubranek to juz powiedział, że w ogole sobie nie wyobraża.

Dziewczyny, za chwilkę zaczynamy 5ty miesiąc, to chyba nie za wcześnie na zaczęcie kompletowania wyprawki?? Ja chciałabym na miesiąc przed porodem już wszystko mieć gotowe i spakowaną torbę do szpitala, najlepiej już kupiony wózek i rozłożone łóżeczko, żeby się wywietrzyły, bo często słyszałam, że potrzeba kilku tygodni, żeby pozbyć się tych fabrycznych zapachów....a to wszystko kosztuje ichciałabym jakoś rozłożyć te wydatki....a u mnie mama i teściowa walą teksty, że to wcześnie, że można na raz wszystko kupić bla bla bla, tylko ja też chcę mieć frajdę kupowania a ostatnie miesiące upały i wielki brzuch raczej nie będą sprzyjać zwiedzaniu sklepów dziecięcych :p albo wykluczam opcję, żeby ktoś inny mi kupował wszystkie rzeczy :p
No ja też tak myślę, żeby na koniec maja już być ze wszystkim wyrobioną :) Ale dla mnie jeszcze za wcześnie na wyprawkę. Na razie zmierzyliśmy pokój, spisuję sobie mebelki, które mi się podobają i które pasują, patrzę na wózki (online póki co) itp. Jak już będę mieć trochę czasu (pracuję na pełny etat na razie) to będę oglądać na żywo i już finalnie się decydować.
 
reklama
Z tymi chłopami tak jest :p ale jak się urodzi to się najczęściej im odmienia, nasz znajomy, naprawdę kawał chłopa, bo z 1,9m i ze 130kg i też się bał, a co do czego to pierwszy po porodzie przebierał córę, bo żona się jeszcze bardziej bała :p
 
Do góry