reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy

Uffff....prawie koncowka, zostala tylko wanieka i rzeczy do pielegnacji pepuszka....teraz tylko czekam kiedy mi komode przywioza bo nie mam gdzie tych rzeczy pochowac..a w piatek montowanie lozeczka (mam nadzieje ze nic mi sie nie rozkraczy po drodze) jak tylko uda mi sie zgrac z telefonu zdjecia to zaraz wstawie, bo musze sie z kims podzielic radoscia..mojego meza bardziej cieszy ze nareszcie dostarczyli plyte grzewcza....ach te chlopy.
 
reklama
A ja dziś też byłam na zakupach :) Wreszcie udało mi się tego mojego chłopa namówić. Kupiliśmy pampersy, chusteczki do pupci, termometr do kąpieli, 2 butelki plastikowe (jeszcze chcę kupić szklaną) płyn do kąpieli i szampon w jednym (chociaż nie wiem czy na początku będziemy to używać bo nie wiem czy nie uczuli dzidzi), deske do przewijania, smoczek, szczoteczke do włosków, krem bambino, wkładki laktacyjne i ręczniczek z myjką. W sumie to mamy już wszystko oprócz kocyka i wózka. Teraz tylko czekać na dziedzie :)
Aha i jeszcze będe musiała też uzupełnić apteczke bo nie mam np. gazików jałowych do pępuszka.
 
Ja się dziś wybieram na zakupy z mocnym postanowieniem uzupełnienia listy w najbliższym sklepie. Głównie kosmetyki i drobiazgi.
Byliśmy tam rano z mężem przed jego pracą wzięliśmy materacyk, ale z zastrzeżeniem możliwości oddania i niestety okazało się to konieczne. Materacyk nie pasował :( Mamy niestandardowe łóżeczko :( Jest jeszcze po mnie i mój tata zmniejszał je do "standardowych" wymiarów 120/60 ale nie posłuchał mojej sugestii, żeby zmierzyć jakieś sklepowe łóżeczko i typowy materacyk i wyszły mu wewnętrzne wymiary 56/117,5... Stwierdził, że materac "się podda". Piankowy może i owszem, ale kokosowy się wybrzusza :(
No i w ogóle rodzice mieli nas odwiedzic i przywieźć łózeczko już jakiś czas temu, nie wypaliło i łóżeczko przez znajomych dotarło dopiero teraz. Dobrze, ze nie kupiliśmy materacyka w ciemno! Musimy szybko zamawiać materacyk na wymiar. Na szczęście znalazłam hurtownię gdzie nam to zrobią w fajnej cenie (kokos-gryka 70zł + ok 10zł ekstra za szycie na miarę) w ciągu tygodnia do 10 dni. Ale się trochę zirytowałam. Gdybysmy jeszcze czekali na ich odwiedziny to pewnie skonczyłoby się na tym, ze trzeba by było kupic i łózeczko i materac nowe, bo nie byłoby czasu na szycie...
Musze się przejść na zakupy dla poprawy humoru.
 
Magdalena, nie ma to jak terapia zakupowa. Dobrze, że w porę się zorientowaliście z tym materacem więc nie będziecie mieć większego problemu.
 
U mnie juz wozek zlozony, kacik gotowy, lazienka naszykowana (czekamy tylko na wanienke ) brak jedynie komody na ubranka....moge juz rodzic ;D
 
magdalena - ci nasi ojcowie to prawdziwi faceci - nikogo sie  nie sluchaja i robia po swojemu :) dobrze ze  niedeogo mozecie zamowic materac na miare :)
ja dzisiaj tez bylam na malychazakupach - dokupilam troche potrzebnych rzeczy do szpitala - koszula do karnmienia i szlafrok - wkladki laktacyjne i majtki poporodowe; i inne drobiazgi :)
 
Ale poprawiłam sobie humor zakupami - mam już chyba kompletne kosmetyki do pielęgnacji poza spirytusem, ale to mogę nabyć po sąsiedzku w monopolowym (mamy strategiczną imprezową lokalizację ;) ).
W kartonach czekają nasze szafy :) Mój mąż będzie miał pracowity weekend. Łóżeczko do odmalowania i szafy do złożenia.
Powoli coraz bliżej... :)
Anek@ pochwal się wózkiem!!
 
Wlasnie walcze z oprogramowaniem do komorki zeby zgrac zdjecia..wozek..hmmm teraz jest juz fajny ale zeby zlozyc ojjj troche to zajelo :)) jak najszybciej bede chciala wrzucic zdjecia kacika i wozeczka (wlasnie Dominik zawiesil lampke ksiezyc i obrazek, brakuje tylko miskow fisher price ale to w przyszlym miesiacu..troche fundusze trzeba podreperowac)
 
reklama
przepraszam ze zdjecie wozka jest w lazience ale maz dlubie w pokoju i to jest jedyne spokojne miejsce w domu:)
 
Do góry