reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

Marikka może pani doktor dwojga nazwisk przyniesie Ci szczęście :tak: Czyli mojego doktorka nie ma cały tydzień tak jak mi mówił. Mam nadzieję, że jak na złość nie wydarzy się nic złego w tym tygodniu, żebym nie potrzebowała jego pomocy :zawstydzona/y:
 
reklama
Kasik ok :-), to jakby co daj znaka sms'em

Marika nie wiem czy tak szybko przejdzie Ci działanie relanium bo wszyscy różnie reagują. Np ostatniego dnia może być takie nasycenie w organizmie, że może Cie trzymać cały czas senność, rozkojarzenie itp. U mnie tak było niestety i już miałam dość

Genna o to wysoko Twój Obcy się ulokował ;-) w takim razie wiadomo że to facet skoro takie miejsce sobie wybrał :-D
 
Genna piękny brzusio :-) rośnijcie rośnijcie :-)
Marrika ja dzień po transferze normalnie do pracy jechałam i to sama - dobrze się czułam i wszystko było ok :-) a to relanium to musisz brać? ja nie brałam - spokojnie to przeszłam wszystko - no chyba, że na coś innego on jest? :blink:
 
Madziula_87 - Relanium jest na uspokojenie owszem ale też na rozluźnienie mięśni m.in. macicy. Po prostu pewnie Invicta ma taką procedurę, że przepisuje to wszystkim na klika potransferowych dni.

Dziewczyny a czy korzystałyście z invictowej akupunktury? Bo ja się zapisałam ale nadal się waham :confused:
 
Ale dziś sie dzieje na forum :tak:. Kciuki za wszystkie wizyty.
Marikka ja tez po relanium byłam oszołomiona i mega śpiąca, tak bardzo że odbijałam sie od ścian :-D.

Genna no brzuszek juz zaczyna rosnąć, heh ja tez inaczej sobie ciebie wyobrazałam :tak:.
Moj brzuszek był zawsze płaski a teraz w końcu zaczal rosnać, tzn wg wiekszosci wyglądam jak najedzona tak porządnie, ale ja widzę jak z dnia na dzien staje sie wiekszy, jak stoje wyprostowana to uz zasłania moje łono :-D, już uprzedziłam mojego mężulka ze jeszcze troszkę i w kwesti golenia tam na dole bedzie mi bardzo przydatny, bo ja nie bede w stanie nic zobaczyc :-p
 
Cześć dziewczyny!!!
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty :-)
kwiatuszek, który to dzień po tranferze?
Madziula87 dojeżdzam ze Stalowej Woli. A Ty? Co do zarodków...po prostu poprosiłam pania embriolog ze wzgledu na to, ze był to już 3 transfer.Poczatkowo nie chciała się zgodzić, ale ostatecznie wyraziła zgodę. Mnie zastanawia z kolei co zrobiłaś, że nacięli Ci otoczkę??? :-)
Jutro Twój wielki dzień, trzymam kciuki :-)

Ja również dzisiaj mam wizytę na 18:00 i czekam z niecierpliwościa na to, co powie lekarz w związku z 3 nieudanymi transferami. Dzisiaj znalazłam swoje wyniki badań po laparoskopii i okazuje sie, że miałam tez wtedy robioną histeroskopię i wszystko jest w normie. Także juz nie wiem, gdzie tkwi przyczyna naszych niepowodzeń :-( Wiem dziewczyny, że może Wam się to wydać śmieszne, że nie pamiętam jakie badania miałam wykonywane, ale to chyba jakieś wyparcie. Byłam w bardzo złym stanie psychicznym, po tym jak okazało się, że jedyna droga to ivf i chyba stąd to beztroskie podejście do wszystiego w tamtym okresie.
 
reklama
Hej dziewczynki Boze jak te dni do bety sie ciągna...
niestety Kwiatuszku - ciągnie się, ciągnie! a ja jutro robię - i nie wiedziałam, że strach ma aż tak wielkie oczy :-(

Tuśka, to nawet nie daleko ze Stalowej :-) a ja? ...ja mam tylko 15 min. drogi do Kliniki - także na miejscu! Tusia co do zabiegu AH, to nie robiłam nic, ani nie mówiłam o tym w ogóle - Dr z Embriolog zadecydowali sami o nacięciu otoczki, nawet przed punkcją, ani w trakcie wizyt nie było o tym mowy, dowiedziałam się dopiero w dniu transferu, że coś takiego będzie robione ;-)
 
Do góry