Czesc Dziewczyny, jak tam po niedzielny lenistwie ??
Kasik, Ty to masz przeboje. Nie nudzisz sie dziewczyno ! Jak nie lekarka , która ma dziwne teorie krwawien, to jakas nawiedzona laska która najwyrazniej nie dorosła do tego aby zostac matką. A ten tekst o ukrainie to powalił mnie na łopatki ! Aż mężowi przeczytałam to tylko pokręcił głową z niedowierzaniem jak pusci ludzie potrafią być ! Normalnie brak słów ! Ty się trzymaj, zresztą u Ciebie jest inna sytuacja bo Ty swiadomie chcesz tego dziecka i ten mały kropeczeczek to czuje i bedzie sie trzymam mamusi jak nikogo na swiecie !
Hania, betka super !!! Już możesz spać spokojnie i czekać na USG. Cały czas trzymam kciuki.
Anulla, tez miałam takie chwile zwiątpienia, że wszędzie dziewczyny chodzą z brzuszkami, że kolezanki rodzą tylko nie ja..... ja na to dziecko czekam 7,5 roku. Też mi było cieżko i niestety nie ma na to dobrej rady. Musisz być wytrwała i silna dla swojego dziecka. I próbuj az do skutku ! Nie ma innej drogi. Musisz trafic na ten Jeden Jedyny zarodek. Z całego serca wysyłam Ci fluidki &&&&&&&&
A ja sie dzis gorzej czuje. Wstałam o 9, o 12.30 znowu spałam 3 h. Wstałam na obiad i po nim dalej leze. Pobolewa mnie brzuch po bokach, tak jak by mi jajowody pobolewały, nie są to skurcze. Ale taki tepy ciągnący ból. Do tego kłuje mnie szyjka tam w srodku. Wziełam nospe ale jakos specjalnie nie pomogła. Sama nie wiem czy tak ma byc czy raczej nie.Jak myślicie?