reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

najwazniejsze to zeby przez trzy dni miec jak najmniejszy kontakt z dzieckiem nie calowac za kazdyma razem myc rece
ja biore heviran 3xdziennie przyklejam sobie tez plasterki takie bez recepty

bardzo sie zdziwilam ze to takie niebezpieczne ale mysle ze ciocia akurat na tym sie zna zwlaszcza ze jest neurologiem no i ona jest taka ze bez powodu nie straszy poza tym wczoraj jeszcze W zadzwonil do lekarza rodzinnego dziewczynek i tez kazala bardzo uwazac
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczynki a mój synuś miał pobieraną krew z piętki jak skończył drugą dobę, tzn godzinę przed skończeniem drugiej doby. Mieliśmy tak bo byliśmy w szpitalu tylko dwa dni! A wy piszecie o 3 dobach?

my wyszlysmy ze szpitala w 2 doby i 2 godziny po porodzie, krew z pietki pobrali godzine przed wypisaniem, zeby była trrzecia doba..
 
Dziewczyny, czy któraś z Was zrezygnowała z tych obowiązkowych szczepień w pierwszej dobie zycia dziecka? Ja chciałabym zrezygnować ale nie wiem co potem bo w przychodni powiedzieli, że nie zaszczepią moja bo to robi szpital... Pomyślałam, że do szpitala wezme swoja szczepionke ale żeby taką kupić musze miec receptą a do pediatry pójść po nią nie moge bo jeszcze dziecka nie mam i zamyka sie koło...
 
Dziewczyny, czy któraś z Was zrezygnowała z tych obowiązkowych szczepień w pierwszej dobie zycia dziecka? Ja chciałabym zrezygnować ale nie wiem co potem bo w przychodni powiedzieli, że nie zaszczepią moja bo to robi szpital... Pomyślałam, że do szpitala wezme swoja szczepionke ale żeby taką kupić musze miec receptą a do pediatry pójść po nią nie moge bo jeszcze dziecka nie mam i zamyka sie koło...

Kurcze, nie wiem. A moze twoj lekarz rodzinny moglby wystawic taka recepte?
 
Aza wiem ze natalunia nie chciala szczepic w szpitalu
a tak pozatym to usg robili u nas w szpitalu przy wypisie i badanie sluchu tez tylko cos wyszlo im nie tak ze nie to ze zle slyszy czy cos ale zbey zbadac raz jeszcze to musze sie zapisac wlasnie na wizyte bo dostalam skierowanie a co do USG bioderek wczoraj polozna byla i mowila ze na dniach odwiedzi mnie pani doktor i wyda takie skierowanie a co do wizyty u okulisty nic mi nie wspominano ... wiec nic nei wiem ... przyjdzie lekarz spytam a do pediatry mamy isc okolo 6 tyg juz na wizyte i szczepienia
 
badanie sluchu tez tylko cos wyszlo im nie tak ze nie to ze zle slyszy czy cos ale zbey zbadac raz jeszcze to musze sie zapisac wlasnie na wizyte

Ja nie zapomne tego strachu jak badali uszka Julki i ciagle im cos nie wychodzilo i pipy nic mi nie mowily, tylko szeptaly cos miedzy soba. A okazalo sie, ze aparat im szwankowal i po cichu psioczyly na kogos tam i w koncu wyszlo, ze uszka dobre.
 
Nam u Zuzi wyszło na tym aparacie jedno uszko zle i musielismy jechac na specjalistyczne badanie, a tam to niby "głuche" uszko wyszlo lepiej niz to drugie:-D Kazali nam przyjezdzac do 2 lat na kontrole ale nie bylismy juz wiecej. Nieraz płyn zalega w uchu i wychodzi zle. Na szczesccie u Julka wyszło dobrze.
 
Rozmawiałam dzisiaj z pediatrą na temat szczepień. Dowiedziałam się, że prawdopodobnie Polska jest jedynym krajem w Europie, który stosuje pełnokomórkową szczepionkę przeciw krztuścowi :szok: A szczepionka ta powoduje mnóstwo powikłań.
Ja podjęłam ostateczną decyzję odnośnie szczepień - 6w1 + pneumokoki + meningokoki. Rotawirusy odpuszczam.
 
Rozmawiałam dzisiaj z pediatrą na temat szczepień. Dowiedziałam się, że prawdopodobnie Polska jest jedynym krajem w Europie, który stosuje pełnokomórkową szczepionkę przeciw krztuścowi :szok: A szczepionka ta powoduje mnóstwo powikłań.
Ja podjęłam ostateczną decyzję odnośnie szczepień - 6w1 + pneumokoki + meningokoki. Rotawirusy odpuszczam.

Ja szczepie na rote.Moja Julia-nigdy nie chorujaca powaznie, na rotawirusy zachorowala dwa razy w wieku niemowlecym i za kazdym razem wyladowala w szpitalu na kroplowkach. I nigdy nie zapomne jej placzu, bo ma sniada cere i kazda proba (procz ostatniej;-)) wklucia sie konczyla sie niepowodzeniem, wracala do domku z sinymi dloniami, do tej pory ma blizny. A jak lezala w szpitalu i slyszala ze pielegniarka sie zbliza (po odglosie chodakow) to momentalnie sie budzila i nie mozna jej bylo dlugo uspokoic. No nie mowiac juz o tej biegunce i wymiotach.
Do tej pory raz na rok nas to zlapie i bardzo zaluje, ze wtedy nie bylo (czy nie poinformowano mnie) o tej szczepionce.
Ale kazda z nas ma wybor :tak::-)
 
reklama
ja tez bede szczepic na rota Zuzke zaszczepilam i nie zaluje jak nas raz zlapalo to u Zuzi skonczylo sie na tym ze raz zwymiotowala a ja z W przez trzy dni wymioty biegunka :sorry: co do pozostalych to bede szczepic ta zintegrowana ale bez pneumo i meningo bo to zostawiam na pozniej(po drugim roku zycia) Zuzie na pneumo zaszczepilam w ostatni piatek meningo czeka nas za miesiac
 
Do góry