reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Zielona kupka

reklama
No ja już dawno dzieci szczepiłam.
Ale doskonale pamiętam to szczepienie. Córka właśnie była taka jakby zawieszona, a oczy jak 5zł. Po 2 dniach przeszło, ale dalej szczepiłam tylko 5w1.
 
No ja już dawno dzieci szczepiłam.
Ale doskonale pamiętam to szczepienie. Córka właśnie była taka jakby zawieszona, a oczy jak 5zł. Po 2 dniach przeszło, ale dalej szczepiłam tylko 5w1.
Mnie zawsze mówią ze jak zaczelam 6w1 to nie moge przejsc na 5w1 lub te "darmowe"
 
U nas nie było żadnego problemu. Jedyne co to musiałam pamiętać o szczepieniu na WZW.
Zresztą nie wiem czy zwróciłyście uwagę, że przy 6w1 jest jedna dawka WZW więcej.

A wracając do tematu - to znam już kilka osób, które miały podobnie do nas po 6w1, a po przejściu na 5w1 nie było żadnych problemów. Kiedyś nawet pytałam o to pediatrę - z tego co pamiętam, to mówiła coś w stylu, że 6w1 jest jednak bardziej "skumulowana" i tak bywa.
 
U nas nie było żadnego problemu. Jedyne co to musiałam pamiętać o szczepieniu na WZW.
Zresztą nie wiem czy zwróciłyście uwagę, że przy 6w1 jest jedna dawka WZW więcej.

A wracając do tematu - to znam już kilka osób, które miały podobnie do nas po 6w1, a po przejściu na 5w1 nie było żadnych problemów. Kiedyś nawet pytałam o to pediatrę - z tego co pamiętam, to mówiła coś w stylu, że 6w1 jest jednak bardziej "skumulowana" i tak bywa.
Tak wiem, to zbędna dawka prawdę mówiąc.
 
Do góry