reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Znowu nie wyszło

Agusieńka

Mama Oliwki i Wiktorka
Dołączył(a)
12 Styczeń 2008
Postów
93
Miasto
Rajkowy-Pelplin
Witajcie , 14 lutego tego roku miałam zabieg łyżeczkowania po poronieniu zatrzymanym w 9tc
Potem ponowne starania i wreszcie pozytywny test 29 sierpnia jaka była nasza radość niewyobrażalna , odrazu telefon do ginekologa na drugi dzień wizyta i zapisana luteina ponowna wizyta za tydzień czyli 6 września 5 września po powrocie z nocnej zmiany z pracy odczuwałam bóle brzucha na dole i bóle kręgosłupa wiec zadzwoniłam do ginekologa przyjął mnie zrobił usg powiedział ze ciąży nie ma wiec dalej czekać o przyjść za tydzień kolejnego dnia wczoraj rano bóle brzucha i krwawienia :-( dzisiaj krwawienia z skrzepami znowu nasze marzenie o posiadaniu dzidziusia zniknęły co dalej robić ??
 
reklama
Witajcie , 14 lutego tego roku miałam zabieg łyżeczkowania po poronieniu zatrzymanym w 9tc
Potem ponowne starania i wreszcie pozytywny test 29 sierpnia jaka była nasza radość niewyobrażalna , odrazu telefon do ginekologa na drugi dzień wizyta i zapisana luteina ponowna wizyta za tydzień czyli 6 września 5 września po powrocie z nocnej zmiany z pracy odczuwałam bóle brzucha na dole i bóle kręgosłupa wiec zadzwoniłam do ginekologa przyjął mnie zrobił usg powiedział ze ciąży nie ma wiec dalej czekać o przyjść za tydzień kolejnego dnia wczoraj rano bóle brzucha i krwawienia :-( dzisiaj krwawienia z skrzepami znowu nasze marzenie o posiadaniu dzidziusia zniknęły co dalej robić ??
Bardzo współczuję straty. Wiesz jaka byla przyczyna pierwszego poronienia?
 
Najbardziej nurtuje mnie fakt , iż oboje tzn ja jak i partner mamy dzieci z pierwszego małżeństwa zarówno ciąże moje jak i jego byłej żony przebiegały książkowe dzieci zdrowe ,
Tak jak kolezanka pisała zobacz wątek ciaza po poronieniu. Dziewczyny wiedzą jakie badania mogłabyś zrobić.
Wyślij partnera na badanie nasienia, bo często o tym się zapomina.

Z poronieniem jest tak, że zdarza się częściej niż nam się wydaje. Pomimo, że wcześniejsza ciążą Twoja jak i byłej partnera przebiegły dobrze, wcale nie gwarantuje donoszonej kolejnej.
 
Do góry