reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Żywienie Bliźniaków/Trojaków od cycusia, przez butelkę do "dorosłego" jedzenia

dzięki Gosia za jadłospis. Chciałam porównać z tym co ja swoim daję.
Ja już im daję dania z mięskiem i rybką. Jedzą też deserki owocowe i czasami daję im rozcieńczony soczek do picia. Mleczko zagęszczam kleikiem ryżowym ale tylko na noc. No i moje dziewczyny już nie budzą się w nocy.
 
reklama
kochana pozazdrościć nie wstawania w nocy, mój kaskader nie da pospać, mała zresztą też zaczyna szaleć nogami po szczerbelkach
swoją drogą chyba zaczełaś wprowadzać jedzonko po 4 miesiącu, na na mnie sią darli tak jak pisałam wyżej, jaki okres odczekiwałaś od kolejnego składnika, mi mówili,że minimum 5 dni, jakie mięsko dałaś i kiedy?ja planuję dać teraz zupkę czyli marchewke z ziemniakiem i jednocześnie jabłko, czy odczekać z jabłkiem?
 
ok 8 mleko zageszczone kleikiem i kaszka
ok 11 zupa (marchew,seler, ziemniak, mieso, pietrucha)
ok 12 mleko
ok 14 znów zupa jak zostanie z pierwszego obiadu
ok 17 mleko z kleikiem lub desre ugotowane jablko
pozniej znow mleko zagesczone
oczywiscie napisalam kolejnosc a godz podawania to roznie
\
 
Dziewczyny mam do oddania za koszty przesyłki dwie puszki Bebilonu Pepti 2. Moje córcie już wyszły z alergii i nie muszą pić tego mleka. Jest nam niepotrzebne i chętnie komuś odstąpimy. Gdyby któraś mama była zainteresowana, to poproszę o wiadomość na priv. Oczywiście mleczko jest nowe, nieotwarte i z dobrą datą ważności.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Gosia ja aż tak bardzo nie przejmowałam się tym jedzonkiem. Najpierw dałam oczywiście marchewkę. Potem marchew + ziemniak. Potem wprowadzałam stopniowo inne warzywka np dziewczynki bardzo lubią dynia+ziemniak. Potem zupkę jarzynową. Jak to się przyjęło to dałam jarzynki z kurczakiem i rybkę w jarzynach. Czekałam między tymi posiłkami trochę czasu ale chyba to nie było równo po 5 dni. My nie jesteśmy alergikami, dziewczynki do tej pory wszystko ladnie tolerowały więc jakoś nie stresowałam się wprowadzaniem nowych smaków.
Bardzo się cieszę że jedzą i im smakuje.
Ja chyba raz dałam samo jabłuszko bez zadnego łączenia żeby sprawdzić reakcję.

Luckaaa dajesz jakieś kaszki owocowe? Wprowadzasz już gluten?

Bura my jeszcze jedziemy na 1, ale to miło z twojej strony :) może któraś mama będzie zainteresowana...
 
Ostatnia edycja:
Bura, a jak to sprawdziłaś? Podałaś im już inne mleko? Mnie pediatra mówiła, że jak skończą rok, to wtedy się sprawdza czy już przeszło, a jak to u Was wygląda?
 
Ja tez jakos szczegolnie nie przeezywam tego ich jedzenia, wprowadzam tak jak mi sumienie mówi, np jak pierwszy raz podalam im mieso to dostaly krostek, to za pare dni dalam mniejsza ilosc i juz tak zostalo, dzis np dalam sok owocowy z bananem mimo ze jeszcze go nie jadły, ale taki mialam to dostaly.
Jedza kaszke ryżową z jablkami. Niewiem czy bede wprowadzala gluten pod jakąs szczególną postacią, poprostu ugotuje im zupe z amakaronem i to wszystko. Przeczytalam na forum o tym glutenie i jak zapytalam siostre kiedy wprowadzala to sie na mnie popatrzyla i zapytala co to jest, ja z tego forum sie dopiero dowiedzialam ze jest jakis gluten, za pare dni ugotuje im zupe z kluskami i to bedą poprostu ich poczatki produktów zbożowych.
 
Luckaa wiesz myslę że wiekszą ostrożność powinni zachować rodzice którzy mają alergię, lub u których w dzieciństwie stwierdzono nietolerancję na gluten.
Ja zapytałam się mojej mamy jak nam wprowadzała gluten to też się na mnie popatrzyła i zapytała a co to takiego?
Polecam kaszki Hipp na dobranoc, one są z kaszą manną więc zawierają gluten.
 
Bura, a jak to sprawdziłaś? Podałaś im już inne mleko? Mnie pediatra mówiła, że jak skończą rok, to wtedy się sprawdza czy już przeszło, a jak to u Was wygląda?
Pamiętasz, kiedyś pisałam na forum, że moje małe zjadają tylko 2 posiłki mleczne i więcej nie chcą. W końcu całkiem wypięły się na mleko i jadły tylko warzywa. Zabrałam je do lekarza, zrobiliśmy wszystkie badania (wyszły ok). Lekarz rozważał podanie mleka sojowego, ale wcześniej kazał spróbować podać zwykłe modyfikowane. No i okazało się, że nie ma żadnych objawów nietolerancji. Cieszę się strasznie, bo nie mam już żadnych ograniczeń w karmieniu. Mleka w czystej postaci dalej nie chcą, ale dają się namówić na 2 kaszki na mleku dziennie. Do tego wcinają jogurty, twarożki itp. Bardzo im to wszystko smakuje, skończył się płacz przy jedzeniu.
Nasz pediatra też planował pierwsze eksperymenty z mlekiem dopiero po roczku. Ale wyszło jak wyszło i na szczęście po alergii zostały tylko wspomnienia.
A tak na marginesie, to podobno 1/3 dzieci do 3 roku życia w pewnym momencie całkowicie rezygnuje z mleka. I czasem są to dzieci całkiem malutkie, młodsze od moich. Lekarz powiedział, że ma takich pacjentów i są zupełnie zdrowi, rozwijają się prawidłowo. Tylko mama musi dbać o odpowiednio urozmaiconą dietę, żeby zastąpić białko i wapń zawarte w mleku.
 
reklama
To super, że tak wyszło. Nam już wiele nie zostało do magicznej granicy roczku, więc poczekam (jeszcze kilka puszek bebilonu pepti jest :-)) ale też mi się wydaje, że im przeszło, bo jedzą od czasu do czasu masło i nic się nie dzieje. A jakie mleczko teraz piją Twoje córcie? tzn. chodzi mi o firmę ;-)
 
Do góry