reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

No i jestem, w piątek mam histeroskopię. Zaczynamy od diagnostycznej ale może się przekształcić w zabiegową. Powód to wiadomo nieudane in vitra oraz fakt że zawsze miałam krawienia przed betą, bo już 7-9 dpt 2-3 dniowych zarodków. To plamienie było pomimo dużej dawki progesteronu i od razu przeistacza sie w @. Czyli jakbym zrobiła betę 14 dpt to już bym była po @
confused.gif.pagespeed.ce.czZnOsaR0l.gif

Dostałam bromageron na podwyższoną prolaktynę
 
reklama
bziumelka według mojej wiedzy nie można podchodzić prywatnie , ale spokojnie ty nie będziesz długo czekać na kolejne podejście , bo masz pierwszeństwo przed tymi co pierwszy raz, kwestia tego kiedy lekarz powie ze możecie podchodzić bo twój organizm już doszedł do siebie., wiec głowa do góry :)

genna a skąd masz takie info? Na prawde tak jest, ze jak pierwsza proba nie wyszla to potem na druga nie musze czekac? Wlasnie sie tego balam, ze jak teraz moje crio nie wyjdzie to bede musiala czekac w kolejce nadrugie podejscie....

Dziewczyny ze wsystkie po punkcji kciuki juz mam zacisniete! I to MOCNO!

U mnie czekania na @ ciąg dalszy, wczoraj minęło równo 14 dni od zabiegu więc można powiedzieć, że już teraz z górki, liczę że z początkiem lutego dostanę okres i polecę patrzeć czy już można.
Tymczasem we wtorek wybieram się po skierowania na wszelkie badania wirusowe i immunologiczne i też we wtorek powinien być wynik histopatologiczny mojego zarodka, nie liczę że coś pokaże ale zawsze może da jakąś wskazówkę...
 
Madzia76, trzymam kciuki za udany transfer i oszałamiającą betę

majka201, za udany seksik na szkiełku ogromne kciuki

Kinga_1, ja wierzę że Tobie się uda.

Bziumelka, nie za szybko robiłaś betę, może jeszcze nic straconego ? powtórz badanie jeszcze raz za 2 dni.

Zuzia2011, gratuluję pięknego bicia serduszka. cudna muzyka dla uszu. Życzę spokojnej i nudnej ciąży z cudownym rozwiązaniem za 8 miesięcy.

mmm, ja nie miałam żadnego krwawienie, jednak może się zdarzyć ale niewielkie. Podczas punkcji miałam swoją koszulkę i moje skarpetki, ich jednorazową zieloną koszulę i kapcie, stanik, okulary i biżuterie trzeba zdjąć.

Gizas, trzymam kciuki za udaną histeroskopie, powodzenia.



Czy badania immunologiczne o których pisałyście, wykonuje również mąż ? czy może dla niego jest inny zestaw badań ?
 
Witajcie Kochane

Infinity - Niech maleństwo zostanie z Tobą :)

mmm... - jutro wszystko będzie dobrze! :)

Madzia76 - udanego transferu

Martaczi - czekamy na wieści o Twoim bąbelku. Wszystko będzie w porządku :)

Bziumelka - trzymam dalej kciuki, beta niska, ale nie oznacza, że się nie udało, powtórz betę za trzy dni w 10dpt. Może nie wszystko stracone. Jakaś beta wyszła, może maleństwo zagnieździło się później, w końcu to transfer mrozaczka. Ja w 7dpt miałam też niewielką bo 6,3, niektóre dziewczyny mają już o wiele większą betę w tym czasie, ale każda z Nas jest inna, powtórz ją w sobotę.

Zuzia2011 - Gratuluję mamusiu :)

Na zakończenie parę słów o moim stresiku!
Oczywiście bardzo denerwuję się jutrzejszą betą, To będzie 10dpt. Jak przeglądam sobie jakie Wy miałyście piękne betki w 6-7dpt i porównuję do swojej, to nie jestem spokojna, bo moja malutka :(. Zrobiłam dziś znów test i pokazała się ponownie druga jaśniutka kreska, troszkę grubsza od wczorajszej, i pobolewa mnie podbrzusze, brzuch mam bardzo nadęty. I myślę, że dopóki nie zobaczę wyników to nic nie będzie w stanie mnie uspokoić. Krew oddam w okolicach 7,00, myślę, że wynik będzie koło 9,00 - wiecie ile to godzin jeszcze?

Buziolki dla Was wszystkich!
 
Mam wyniki i TSH 4,63 czyli od 9.01 urosła mi z 4,02 :wściekła/y::-:)-( jestem załamana bo mimo podwyzszonej dawki leku euthyroxu 125mg az tyle urosło
:-(

kikfish87, cholibka, dziwne to, że TSH przy podwyższonej dawce euthyroxu dalej rośnie, Leczysz się na tarczycę ? Miałaś robione USG tarczycy i pozostałe hormony FT3 i FT4 ?

Agitek, jeszcze 13 godzin i zobaczysz, że beta urosła i będzie dalej rosnąć :-)
 
Dziewczyny znowu mnie mdli, ja juz nie wiem od czego to, brzuch boli ale tak boli i przestaje... W ciagu dnia wydawalo mi sie ze przy podcieraniu sluz byl delikatnie brunatny ale teraz to juz sama nie wiem bo teraz jest czysciutko...

A co do bety to nie mozliwe ze dzisiaj by nic nie pokazala to byla blastka wiec juz najwyzszy czas aby po 6 i pol dniach cos wyszlo... Beta byla mnie niz 1,2 wiec moglabyc nawet zero a moglabybyc 1 ale to i tak oznacza porazke...
 
Ostatnia edycja:
Bizumelko- bardzo mi przykro. Wiem co czujesz... Raz jeden też miałam betę 1,2.

Kinga-pytałaś gdzie się leczę, w invicta. A jak Ty się czujesz?

Zuzia- moje gratulacje. Twój przypadek wciąż mnie popycha do przodu.

Agitek- trzymam kciuki, a zmartwienia, rzecz normalna, na każdym etapie, tego to forum mnie nauczyło.:-)Będzie dobrze!
 
dorotav Mam hashimoto i lecze od jakis niecałych 3 lat, i zawsze bylo ok i przyjmowalam dawke 75 mg az do ciazy w wrzesniu wtedy skoczylo tsh do 3 i od tego czasu cos sie miesza, potem bralam euthyrox 75 i 100 naprzemiennie a teraz 125 mg i mialam nadzieje ze choc troche spadnie a tu w ciagu 11 dni podnioslo sie :-(
jestem załamana:wściekła/y::-( Mialam robione usg jakis rok temu i bylo ok .
jutro bede rozmawiala z dr M bo dzis juz go nie bylo w klinice a nie odebral tel. podejrzewam ze moje crio nie wypali bo za jakies 2,3 dni mialam zaczac brac estrofem i enkorton i fragmin , zobaczymy co powie dr
 
reklama
genna - mnie tak jak esiek interesuje to czy jesteś pewna, że jak para ma zaliczoną pierwszą porażkę to już nie musi tak długo czekać na 2 podejście...

kiki - przykro mi, że TSH Ci wzrosło :-( Kiedyś już o tym pisałam, że któregoś wieczora dowiedziałam się, że moja kumpela jest w drugiej ciąży, całą noc przeryczałam. Następnego dnia poszłam zbadać TSH. Oczom nie wierzyłam jak zobaczyłam wynik z 2,3 wzrosło mi do 3,6 :szok: Czytałam, że tarczyca nie lubi stanów nerwowych. Po 2 dniach poszłam ponownie zbadać TSH, było na poziomie 2,3. Czy ostatnio miałaś jakieś stany nerwowe??

Jakiś czas temu pisałam Wam, że synowa szefowej zaszła w ciąże. Dziś w "wielkiej tajemnicy" szwagierka mnie poinformowała z którą mam "przyjemność" pracować, że dziewczyna syna szefa jest w ciąży. Szwagierka dobrze wie jaki mamy problem. Powiedziałam jej, że żałuje, że mi to powiedziała i że nie chciałam o tym wiedzieć. Na to ona mnie zapytała czy jestem zazdrosna, ja odpowiedziałam, że nie. Mi jest po prostu przykro, że ja nie jestem w ciąży, czasem czuje się jak wyrzutek społeczeństwa i zastanawiam czy na mnie wogóle przyjdzie kiedyś pora. Sorki, że tak marudzę, ale musiałam się wygadać :-(


STYCZEŃ:


23: mmm… - punkcja
23: agitek - III weryfikacja

23: Madzia76 - udany transfer
23: martaczi - podglądamy maluszka

24: Anulla28 - kolejne podglądanie
24: GizaS - histeroskopia
27: martaczi - badanie prenatalne
27: Kinga_1 - wysoka betka :)
27: Anulla28 - wstępna data punkcji
28: lalka - wizyta
30: Jo.M. - kolejna wizyta u immunologa
31: elleni - kolejna wizyta USG
30: Cyryjanka - USG serduszkowe :)
31: _Infinity_ - wysoka betka :)

LUTY:

3: dorotav -
wizyta u immunologa
10: genna - kolejna wizyta u immunologa
 
Do góry