Wizyty i Lekarzy, badania, zdjęcia z USG

[TruskawkowaMamba]

OLA to córcia mały klocuszek się zapowiada;-),najważniejsze że wszystko dobrze.

ANCONA skurcze na ktg a ty o 3tygodniach w szpitalu myslałaś,za tydzień już z maluszkiem w domu bedziesz.

TRUSKAWKOWA,KROCZEK to co,wy się piszecie na zamknięcie ostatnich kwietniówek;-)

MARCIA ja obstawiam następną anconę do porodu.

Powodzenia dziewczynki na wizytach.

Chyba przypadnie nam ten zaszczyt zamknięcia listy Próbowałam negocjować z ginem ale jest nie ugięty, więc zostanie mi ten 14(chyba, że przeczekam święta, ale troche się boje bo wiadomo sprzątanie gotowanie....czy to nie wyyoła porodu).

 

[oliwia55]

Truskawkowa, Kroczek - ja mam termin na 22 kwietnia ale cos mam przeczucie że znowu przenoszę, wydaje mi sie że nawet moge o maj zachaczyć, pomimo że na USG mały wychodzi o 2 tyg większy, więc będę z wami:-)

A ja dzisiaj zmierzyłam sie i wyszło mi 104 w brzuszku

A i gratuluję udanych wizyt,
Ola i Ancona to wy juz prawie na finiszu:-)

 

[Edysiek]

Myślę, że spokojnie jeszcze wiele dziewczyn dotrwa do połowy kwietnia. Jest troszkę nas z takim terminem. A trzeba też liczyć się z tym, że kilka kwietniówek przenosi, w końcu nie wszystko dzieci rodzą się przed czasem czy nawet w terminie.
L-oka ja przy 1 córce nie stosowałam jakiejś specjalnej diety. Teraz też myślę, że na początku zrezygnuję z kilku rzeczy np. wzdymających jak fasola czy kapusta, jeszcze z cytrusów i chyba to tyle.

 

[auliya]

kroczek_k w podpinaniu tematów nie pomogę, ale one się będą przenosiły na górę jak będziemy wpisywać nowe posty a to znaczy, że jak się "zacznie" to już będą na górze

 

[madziolina_p]

Chyba przypadnie nam ten zaszczyt zamknięcia listy Próbowałam negocjować z ginem ale jest nie ugięty, więc zostanie mi ten 14(chyba, że przeczekam święta, ale troche się boje bo wiadomo sprzątanie gotowanie....czy to nie wyyoła porodu).

Kochana ja mam termin na 15-go, a moge przenosic, wiec nie mysl ze bedziesz ostatnia :-)

 

[lizzy0209]

Na końcu listy to chyba jestem ja i kroczek moja ginekolog ostatnio mi mówiła ze z cc trzeba by sie wstrzelic między świętami a weekendem majowym no chyba że się coś szybciej zacznie ale wątpię bo ostatnio mimo krótkiej szyjki przenosilam 10 dni

 

[kroczek_k]

Ha ha ha jak się wszystkie pchają na koniec kolejki

Ja sama nie wiem co bym wolała przed czy po świętach?
W sumie chyba przed świętami bo troszkę się obawiam że złapać moze na świeta i nie dosyc ze Wielkanoc w szpitalu to jeszcze z obserwacji wynika ze w weekendy i swieta jest totalne odprezenie na oddzialach i kurcze jakos tak nie chcialabym trafic pod noz do byle kogo. Z drugiej strony przed swietami wrocic do domu gdzie nic nie jest gotowe to tak tez nie bardzo bo nawet lodowka bedzie swiecila pustkami

Ja tez uwazam ze Ancona a potem Ola sie kolejno rozpakuja

 

[Viltutti]

U mnie przed świętami młody dostanie eksmisję żeby nie wiem co... i to jest jedyna rzecz która mnie smuci - nie będę mogła nażreć się jak świnia w czasie wielkanocy :-( Jak mam termin na 31 marca, to myślę że 10 kwietnia to totalny maks do którego pozwoli mi ktokolwiek ciążować się.

 

[DJMka]

ja do świąt to nawet nie chcę być 2w1, stanowczo za długo dla mnie (termin na 8.04.) niech wyłazi jak już tylko będzie mogła

 

[marcia331]

Ja mam termin na same swieta bo na 19.04 i chyba tez wolalabym.juz byc na swieta w domu z dzieciaczkiem. Tymek urodzil sie dokladnie w terminie ale tym razem wolalabym zeby sie maly troche pospieszyl.
Ja tez.obstawiam w kolejnosci ancone i ole :-) i to raczej nie za dwa tygodnie tylko raczej w przyszlym. Takze ancona czekamy na Twojego Hubercika. A ja takie skurcze jak Twoje mialam przez 5 dni przed porodem. U mnie tez kto zobaczyl zapis ktg to z przerazeniem pytal czy to juz. No i pytali czy dobrze czuje ruchy. I u mnie rzeczywiscie potwierdzilo sie ze jak juz zaczely sie wlasciwe skurcze to mlody sie uspokoil. A tak to prawie kazdy skurcz byl poprzedzony ruchem synka.

U mnie skurcze sie ostatnio uspokoily. Zdarzaja sie ale jakos rzadziej mimo ze nie biore lekow (poza magnezem). I troche mnie to dziwi bo bylam przygotowana na to ze teraz beda czesciej a tu na odwrot. Chyba ze to jakas cisza przed burza..... ;-)