reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

O wszystkim i o niczym, czyli jak dobrze być w ciąży :)

dziewczyny muszę się wam pochwalić że nie wim od kilku dni co to jest ból placów :laugh2: zafundowliśmy sobie z mężem wanne z hydro:laugh2: normalnie siedziałabym w niej cały dzień:tak: plecy wogóle mnie nie bolą wreszczie mymy duże łóżko na którym się wysypiam i porządny materac:tak: jak pomyśle o naszej starej wersalce to aż mi ciarki przechodzą spalismy z mężem na niej jak dwa chomiki jednio na drugim bo była tak ciasna:wściekła/y:
 
reklama
no roksi to się nazywa zamiana na lepsze ;-)
jak tak ciebie czytam to przypomniały mi się czasy gdy z mężem spaliśmy na sofie o szerokości 1,10m przez półtora roku...wszystko na niej bolało, bo była już stara i każdą dechę było na niej czuć :baffled: jednak łóżko to łóżko :tak:

co do dolegliwości to złapał mnie dzisiaj w nocy skurcz w łydkę, ale tym razem byłam w stanie krzyknąć co mi się stało :-p
to znaczy najpierw krzyknęłam "skurcz"...
a potem szybko zdałam sobie sprawę, że mąż może pomyśleć o zupełnie innym skurczu i szybko dodałam "w nogę!" :laugh2:
rozmasował łydkę i przeszło w miarę szybko :-)
 
no roksi to się nazywa zamiana na lepsze ;-)
jak tak ciebie czytam to przypomniały mi się czasy gdy z mężem spaliśmy na sofie o szerokości 1,10m przez półtora roku...wszystko na niej bolało, bo była już stara i każdą dechę było na niej czuć :baffled: jednak łóżko to łóżko :tak:

co do dolegliwości to złapał mnie dzisiaj w nocy skurcz w łydkę, ale tym razem byłam w stanie krzyknąć co mi się stało :-p
to znaczy najpierw krzyknęłam "skurcz"...
a potem szybko zdałam sobie sprawę, że mąż może pomyśleć o zupełnie innym skurczu i szybko dodałam "w nogę!" :laugh2:
rozmasował łydkę i przeszło w miarę szybko :-)
witaj w klubie Agutku mnie też nad ranem złapał skurcz w łydkę i to tak mocny że cały dzień czuje jakbym miała coś naciągnięte w nodze:wściekła/y:
ostatnio nawet zauważyłam że spie czujnie w nocy i staram się za bardzo nie przeciągać:tak:
 
hurra :-):-):-):-)
dzis moj malenki dal popis przez pol godziny kopania.to bylo o 7 rano.a od tamtej pory cisza,a ja sie zle czuje mam nudnosci.mam dzis humor do kitu.szukamy to znaczy ja szukam mieszkania do wynajecia,bo maz tym za bardzo sie nie interesuje.niestety nic on nie mysli,ze przeciez za 2 m-ce dzidzia bedzie i co maz chce w grupie z ludzmi mieszkac?wiec ja wzielam sprawy w swoje rece i musze teraz myslec za niego.a niech to gwint strzeli:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:.
 
Moja córcia znowu ma leniwca....:eek:
Kurde, cały czas sobie tłumacze że nie może cały czas fikać ale ona od wczoraj jest jakaś ospała:baffled:
Dzisiaj rano troche sie poprzeciągała i na tym koniec, coś tam czuje ale nie są to takie wypchnięcia jak dwa dni temu...
martwie sie :-:)szok:
może niepotrzebnie, właśnie zjadłam kolacje, może sie mój leniuszek obudzi...:dry:
 
Justine moja mała też dzisiaj leniwa
do 13.00 prawie w ogóle jej nie czułam
potem kilka razy przeciągneła nogą i znowu cisza aż też zaczełam się martwić :baffled:
dopiero koło 17 jak się położyłam trochę to mi dała kilka kuksańców

nie martw się, na pewno wszystko w porządku tylko nasze maluszki mają dzisiaj gorszy dzień i sobie odpoczywają

;-) :happy:
 
reklama
A mnie maleństwo dziś budziło co chwilę.. Nawet nie wiedziałam, że mam takiego siłacza w brzuchu :szok: Takie kopniaki mi po biodrach sadził, że nie wiedziałam jak leżeć :eek: Nie mam pojęcia, jak to moje dziecię jest ułożone, że okłada mnie z każdej strony ;-) Ale główka raczej na dole, bo tam czkawkę czuję, coraz częściej :tak:
 
Do góry