Anney - trzymam kciuki, wszytsko będzie ok.
Akuku - ale Ty masz z tymi pobudkami, ja jestem strasznym śpiochem, moje dziecko od samego początku przesypiało całą noc, teraz też tak jest, tylko budzi się wcześnie bo o 5-6. Odkąd jestem w ciąży, to zła matka ze mnie i puszczam jej bajki na moje dospanie tak do 7, ale bez tego jakaś masakra, nie potrafię się pozbierać...
U mnie śmieszna sprawa

w sobotę byłam w pracy i normalnie mieściłam się w spodnie. Cały dzień miałam je zapięte, tylko do siadania rozpinałam, a w niedzielę już w ogóle nie mogłam zapiąć

Na razie nic nie przytyłam, ale mam tyle kg w zapasie, że dobrze by było, żebym nic przez całą ciążę nie przytyła. Wczoraj zapytałam męża, czy ja wrócę do swojej wagi sprzed lat po obu ciążach, to da mi kasę na operację brzucha, bez wahania powiedział, że ok
No i najgorsze, że dalej jestem bez samochodu, w ogóle pogoda nam nie sprzyja do kupowania auta. Poza tym wymyśliliśmy sobie model, którego nikt nie sprzedaje
Miłego dnia!