reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Moje młode już śpi od 18:30. Nie spał w dzień i wieczorkiem padł.
Niestety zrobił mi przykry numer - gdzieś wyprowadził kluczyki od mojego samochodu.... przeszukałam już pół domu, i nie ma :wściekła/y: :baffled: Niebawem będę musiała wdziać gumowe rękawice i ruszyć na podbój kosza na śmieci - może tam wrzucił? Jutro przyjeżdżają śmieciarze, więc sprawa robi się pilna. Można oszaleć.
 
reklama
Niestety zrobił mi przykry numer - gdzieś wyprowadził kluczyki od mojego samochodu.... przeszukałam już pół domu, i nie ma :wściekła/y: :baffled: Niebawem będę musiała wdziać gumowe rękawice i ruszyć na podbój kosza na śmieci - może tam wrzucił? Jutro przyjeżdżają śmieciarze, więc sprawa robi się pilna. Można oszaleć.


o kurcze :szok: :szok: to powodzenia zycze w poszukiwaniach:tak:
 
a ja juz prawie wolna, bo moja Majcia już lezy w łózeczku, ale cos dzisiaj popłakuje, może dlatego że już drugi dzien tatus jej nie kąpał??? mam nadzieję że nie będe musiała interweniowac

u nas tez dzis lało, więc pojechaliśmy na zakupy autem i jak juz trzeba było wracac to przestało padać :rolleyes: ale mimo wszystko trochę sie dotleniliśmy, rano tez bylismy więc napewno sienie ukisimy :-D

Ola K. ja ostatnio telefonu szukałam, ale miałam to szczęście że mogłam zadzwonić i znalazł sie w pudle z zabawkami, jednak to nie sprawka mojej córci, tylko męża, który zbierał wieczorem zabawki :baffled:
 
OlaK nie przejmuj się. Ja też ciągle czegoś szukam. Aktualnie jestem na tropie Vigantolu i kubka-niekapka. Wczoraj zrywaliśmy podłogi w poszukiwaniu jednego buta Agi.

Kasiula matula ja chodziłam z Alicją 4 miesiące za ręke zanim sama poszła przed siebie. Normalnie cała rodzina była zaangażowana w prowadzanie dziecka, bo ona to uwielbiała.

Niedawno pisałam, że Aga nie chce chodzić w butach...a tu dzisiaj niespodzianka. Byliśmy w IKEI po sofę i moje dziecie śmigało miedzy sprzetami jak się patrzy. Chyba właśnie takiego dopingu potrzebowała. Teraz się zacznie!!!:szok:
 
Znalazłam! Spryciarz jeden ukrył moje kluczyki w pokoju "kominkowym" zwanym u nas zgodnie z jego przeznaczeniem - "graciarnią", gdzie stoi suszarka do prania, stół ogrodowy, lodówka samochodowa i tego typu graty. Były skitrane na nieużywanych półkach, stojących w samym rogu (a raczej pod półkami!), zastawionych krzesłami ogrodowymi i maszyną do szycia, żeby na nie nie wchodził hihi Na szczęście znalazłam klucze zanim przystąpiłam do grzebania w śmieciach. Zapasowych nie ma, ale co mi tam! Najwyżej dorobię ;-) ;-)
Magda, dlatego ja mam Vigantolu chyba ze 3 otwarte buteleczki, bo ciągle gdzieś któraś wsiąka...

Mój chłop był łaskaw wrócić z pracy, zatem idę prowadzić życie rodzinne.
DObrej nocy!!
 
Iwonka Noelia probuje wkleić te nieszczęsne podpisy i nic:-:)wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Ale chyba znam przyczyna HTML jest u mnie wyłączony.
Więc blondynka zwraca się z prośbą do mądrzejszych:

Jak włączyć ten nieszczęsny HTML bo zaraz coś mnie trafi:huh::oo2::errr::crazy::wściekła/y:
 
cloe mi tez pokazuje ze mam HTML wylaczony wiec to nie o to chodzi.Zrobilas sobie juz napis jaki ci odpowiada?Potem zjedz na dol strony i masz tam 5 kodow a ty masz kliknac lewym przyciskiem myszki na trzeci kod BB[1] az bedzie zaznaczony na niebiesko a pozniej prawym kliknac i bedzie napis kopiuj.i kopiujesz,potem wstawiasz go w podpisie swoim.
 
Robert mnie wygania od kompa wiec musze spadac.Ide sie umyc i polozyc do mojej spiacej krolewny.Moze pozniej jeszcze wpadne
 
reklama
a co do chodzenia za raczki to Maja mało tak chodziła, bardziej pamiętam, ze długo ja prowadzalismy za jedną raczkę, niestety teraz nasza "Zosia-samosia" nie chce za raczkę :baffled: a dziś 2 razy weszła sama na 3 piętro trzymając sie barierek :tak: a jak próbowałam jej pomóc to krzyczała że nie
 
Do góry