Hej dziewczyny.
Ja się od wczoraj jakoś dziwnei czuję. Tak jakoś mi słabo. Wewnątrz się trzęsę, jeśli wiecie co mam na myśli. Dziwne, że brzuch mnie bolał jak na @ wczoraj, przedwczoraj wieczorem. A dzisiaj tak pobolewa tylko. Ale nie plamię.

Tego brązowego śluzu dzisiaj też nie ma, za to miała takie klasyczne upławy - białe czy przezroczyste... Chciałam spróbować rano test zrobić

bo cycki też jakieś takie nabite. Nie bolą, ale czuję, że są nabite. Dzisiaj jest 26 dc. We wtorek, ewentualnie w poniedziałek powinnam dostać @. Pewnie zasadność testu w poniedziałek byłaby większa, ale nie wiem czy wytrzymam... Najbardziej dziwi, że nie plamię. Ostatnio przecież tydzień przed okresem

A teraz ze 2 albo 3 razy na papierze była plamka krwi i to wszystko. No, ale wiadomo - może się jeszcze rozkręcić. No nic, wyjścia nie ma. Poczekam i czas pokaże.
Acha! I niemiłosiernie mi się włosy przetłuszczają! Myłam przedwczoraj, a dzisiaj wyglądają jakbym ich z tydzień nie myła
ankaka głowa do góry! Ja też rzadziej zaglądam, bo mnie dołuje takie wyczekiwanie i nakręcanie się wzajemne.
Tarantina - super, że z maluszkiem w porządku!!!