Sylwcia, ja nie biorę niczego na ból głowy, ale głowa boli mnie sporadycznie, więc da się żyć ;-) może połóż się dziś wcześniej, odpocznij. No albo paracetamol, jeśli bardzo boli.
Paulina, u mnie mdłości mijają, są coraz rzadsze i lżejsze chyba (no albo się przyzwyczaiłam). Może i u Ciebie niebawem będzie lepiej.
Mamaka, ja też czuję od jakiegoś czasu skrzydełka motyla (to u mnie chyba najtrafniejsze porównanie), takie delikatne muśnięcia i to też wieczorami, jak leżę. Jestem pewna, że to TO ;-) choć czekam na te silniejsze ruchy z utęsknieniem- jak my wszystkie pewnie. Córa była bardzo aktywna w brzuszku (nadal taka jest), ciekawe, jaki będzie ten maluszek :-) cieszę się, że mogę jeszcze raz to wszystko przeżywać.
Franca, mnie czekają te imprezy. Podobnie robię w dwóch "turach"- dla rodzinki w dniu urodzin i dla przyjaciół z dziećmi w weekend. Dziś byliśmy na podobnym spotkaniu urodzinowym u znajomych, dzieciaki zachwycone :-)Wszystkiego najlepszego dla synka!