A
Agutek
Gość
Piotruś nie ulewa, chyba, że go przebieram i dostaje czkawkę to czasem mu delikatnie poleci.. A jak go pionizuję po jedzeniu to tylko ładnie i donośnie beka![]()
O tych zagęszczaczach pierwsze słyszę![]()
Ja małą też do pionu stawiam, ale coś znowu nie chce się jej odbijać. A potem po kilka razy ulewa po każdym karmieniu. Wszystkie ciuszki pozalewane, mokre, a ona biedna się męczy :sick:
Ten zagęszczacz może przepisać pediatra. Ale nie wiem czy nam to da...Zobaczymy.
czy wy też tak macie
mam anginę
gardło mnie napitala, że aż mnie uszy bola, gorączka itp itd:sick: no i antybiotyk na 10 dni dostałam:sick: no i w końcu znowu przystawiam syneczka do piersi, przywitał je z uśmiechem:-) dłuzyły mi się te 2 dni

i nic tylko by jadła - ciągle - butelka, cycuś, butelka, cycuś, i tak w kółko