reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Powiem tak. Ja jakoś zawsze mówiłam sobie, że będę jeść to czy to, żeby pomogło. Ale jak pisze Westi 100 % pewności nie ma. Jeśli by skutkowało to myślę, że i lekarz by coś o tym wspomniał. Wiec podchodzę do tego na spokojnie :)
 
Zgadzam się z Ew. Moim zdaniem bardziej "głowie" to pomaga. Pisanka spokojnie. Bardziej bym się stresowala pominięciem dawki luteiny niż ananasa.
Recepty nikt na ananasy nie dostaje.
 
a jest wiele dziewczyn które podchodzą pierwszy raz? Tym którym się udało to za którym razem? I te które jeszzce działają które to wasze podejscie? Niestety nie zdołałam przeczytać wszystkiego od początku :) nie do ogarnięcia :)
 
a jest wiele dziewczyn które podchodzą pierwszy raz? Tym którym się udało to za którym razem? I te które jeszzce działają które to wasze podejscie? Niestety nie zdołałam przeczytać wszystkiego od początku :) nie do ogarnięcia :)
Więc dzis była to moja 3 punkcja czyli 3 podejście. W sumie miałam już 3 transfery.
Ale liczby same 3 :)
 
reklama
Do góry