reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Staraczki Styczen 2015

Cześć :)

Ewelina gratuluję :) Super synio :) I wydaje mi się, że baardzo do Ciebie podobny ;) Ale i tak dzieciaczki szybko się zmieniają i zazdroszczę tak szybkiego porodu, rewelacja :)

Madzia no piękna jest Twoja Ania :) Wszystkie Anie to piękne dziewczyny, pisze tak bo moja siostra to po prostu ślicznota ;) Ja też pamiętam, że karmienie na początku bolało, ale teraz też potrafi i jak mały je za długo, to po prostu wsadzam palca pomiędzy sutek a kącik ust, bo nie wyrabiam :/ Ja się nie mogę doczekać kiedy mój będzie taki duży jak Twój Michaś i właśnie sam przyjdzie się przytulić, ach... :)

Paula piękny brzuszek już masz :) Mi tęskno jest za moim i dziś oglądałam zdjęcia i wierzyć mi się nie chce, że miałam taką wielką piłkę ;) On był naprawdę ogromny, jak weszłam na wagę po szpitalu to miałam 10 kg mniej i tak sobie myślę, że to te wody tyle ważyły ha ha :D Jak się czujesz teraz? Mdłości już na pewno minęły, to teraz przyjdzie pora na zgagę ;P

Kasiula Kochana, ja o Tobie myślę i kciuki trzymam i będę za Ciebie trzymała, bo bardzo zasługujesz na to małe szczęście. Będziesz wspaniałą mamą. Wierzę, że prędzej czy później się uda :*

A my z małym już chyba na końcówce tego kataru, ech... Walczę codziennie żeby było mu lepiej. A to jeszcze jakaś chrypka się przypałęta :/ Oby nie rozwinęło się nic gorszego. Jutro przyjdzie położna to zapytam jej czy iść do tego lekarza, bo gorączki nie mamy, a ciągać po lekarzach żeby mi niczego gorszego nie przyniósł, to też mi się nie usmiecha. 12-tego skończył już miesiąc :) Ja nie wiem kiedy to zleciało ;) Taki fajny się zrobił, papuśny i nawet jak go zagadam, to się czasem śmieje od ucha do ucha :) Cwaniaczek się z niego zrobił, bo by tylko na rękach ciągle chciał być, a o spaniu w łóżeczku to w ogóle nie ma mowy... Synek mamusi i koniec ;)

A gdzie jest Kruczyca? Co tam u Ciebie Gosia, jak się czuesz?

Zobacz załącznik 767895 Tu miałem 13 dni :) W ogóle na tym zdjęciu wygląda zupełnie inaczej niż na żywo, nasz kochany :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć :)

Ewelina gratuluję :) Super synio :) I wydaje mi się, że baardzo do Ciebie podobny ;) Ale i tak dzieciaczki szybko się zmieniają i zazdroszczę tak szybkiego porodu, rewelacja :)

Madzia no piękna jest Twoja Ania :) Wszystkie Anie to piękne dziewczyny, pisze tak bo moja siostra to po prostu ślicznota ;) Ja też pamiętam, że karmienie na początku bolało, ale teraz też potrafi i jak mały je za długo, to po prostu wsadzam palca pomiędzy sutek a kącik ust, bo nie wyrabiam :/ Ja się nie mogę doczekać kiedy mój będzie taki duży jak Twój Michaś i właśnie sam przyjdzie się przytulić, ach... :)

Paula piękny brzuszek już masz :) Mi tęskno jest za moim i dziś oglądałam zdjęcia i wierzyć mi się nie chce, że miałam taką wielką piłkę ;) On był naprawdę ogromny, jak weszłam na wagę po szpitalu to miałam 10 kg mniej i tak sobie myślę, że to te wody tyle ważyły ha ha :D Jak się czujesz teraz? Mdłości już na pewno minęły, to teraz przyjdzie pora na zgagę ;P

Kasiula Kochana, ja o Tobie myślę i kciuki trzymam i będę za Ciebie trzymała, bo bardzo zasługujesz na to małe szczęście. Będziesz wspaniałą mamą. Wierzę, że prędzej czy później się uda :*

A my z małym już chyba na końcówce tego kataru, ech... Walczę codziennie żeby było mu lepiej. A to jeszcze jakaś chrypka się przypałęta :/ Oby nie rozwinęło się nic gorszego. Jutro przyjdzie położna to zapytam jej czy iść do tego lekarza, bo gorączki nie mamy, a ciągać po lekarzach żeby mi niczego gorszego nie przyniósł, to też mi się nie usmiecha. 12-tego skończył już miesiąc :) Ja nie wiem kiedy to zleciało ;) Taki fajny się zrobił, papuśny i nawet jak go zagadam, to się czasem śmieje od ucha do ucha :) Cwaniaczek się z niego zrobił, bo by tylko na rękach ciągle chciał być, a o spaniu w łóżeczku to w ogóle nie ma mowy... Synek mamusi i koniec ;)

A gdzie jest Kruczyca? Co tam u Ciebie Gosia, jak się czuesz?

Zobacz załącznik 767895 Tu miałem 13 dni :) W ogóle na tym zdjęciu wygląda zupełnie inaczej niż na żywo, nasz kochany :)
hello fajnie, ze napisalas!
u mnie juz po mdlosciach, ale mlody mi kopie po zoladku ehh, i boli jak diabli :D Twoj synus jest boski, nie moge sie naptarzec!!!!! jak z reklamy :) dlugo mial mlody katar? jak sie czujesz?
 
Cześć :)

Ewelina gratuluję :) Super synio :) I wydaje mi się, że baardzo do Ciebie podobny ;) Ale i tak dzieciaczki szybko się zmieniają i zazdroszczę tak szybkiego porodu, rewelacja :)

Madzia no piękna jest Twoja Ania :) Wszystkie Anie to piękne dziewczyny, pisze tak bo moja siostra to po prostu ślicznota ;) Ja też pamiętam, że karmienie na początku bolało, ale teraz też potrafi i jak mały je za długo, to po prostu wsadzam palca pomiędzy sutek a kącik ust, bo nie wyrabiam :/ Ja się nie mogę doczekać kiedy mój będzie taki duży jak Twój Michaś i właśnie sam przyjdzie się przytulić, ach... :)

Paula piękny brzuszek już masz :) Mi tęskno jest za moim i dziś oglądałam zdjęcia i wierzyć mi się nie chce, że miałam taką wielką piłkę ;) On był naprawdę ogromny, jak weszłam na wagę po szpitalu to miałam 10 kg mniej i tak sobie myślę, że to te wody tyle ważyły ha ha :D Jak się czujesz teraz? Mdłości już na pewno minęły, to teraz przyjdzie pora na zgagę ;P

Kasiula Kochana, ja o Tobie myślę i kciuki trzymam i będę za Ciebie trzymała, bo bardzo zasługujesz na to małe szczęście. Będziesz wspaniałą mamą. Wierzę, że prędzej czy później się uda :*

A my z małym już chyba na końcówce tego kataru, ech... Walczę codziennie żeby było mu lepiej. A to jeszcze jakaś chrypka się przypałęta :/ Oby nie rozwinęło się nic gorszego. Jutro przyjdzie położna to zapytam jej czy iść do tego lekarza, bo gorączki nie mamy, a ciągać po lekarzach żeby mi niczego gorszego nie przyniósł, to też mi się nie usmiecha. 12-tego skończył już miesiąc :) Ja nie wiem kiedy to zleciało ;) Taki fajny się zrobił, papuśny i nawet jak go zagadam, to się czasem śmieje od ucha do ucha :) Cwaniaczek się z niego zrobił, bo by tylko na rękach ciągle chciał być, a o spaniu w łóżeczku to w ogóle nie ma mowy... Synek mamusi i koniec ;)

A gdzie jest Kruczyca? Co tam u Ciebie Gosia, jak się czuesz?

Zobacz załącznik 767895 Tu miałem 13 dni :) W ogóle na tym zdjęciu wygląda zupełnie inaczej niż na żywo, nasz kochany :)
hello fajnie, ze napisalas!
u mnie juz po mdlosciach, ale mlody mi kopie po zoladku ehh, i boli jak diabli :D Twoj synus jest boski, nie moge sie naptarzec!!!!! jak z reklamy :) dlugo mial mlody katar? jak sie czujesz?
 
Cześć :)

Ewelina gratuluję :) Super synio :) I wydaje mi się, że baardzo do Ciebie podobny ;) Ale i tak dzieciaczki szybko się zmieniają i zazdroszczę tak szybkiego porodu, rewelacja :)

Madzia no piękna jest Twoja Ania :) Wszystkie Anie to piękne dziewczyny, pisze tak bo moja siostra to po prostu ślicznota ;) Ja też pamiętam, że karmienie na początku bolało, ale teraz też potrafi i jak mały je za długo, to po prostu wsadzam palca pomiędzy sutek a kącik ust, bo nie wyrabiam :/ Ja się nie mogę doczekać kiedy mój będzie taki duży jak Twój Michaś i właśnie sam przyjdzie się przytulić, ach... :)

Paula piękny brzuszek już masz :) Mi tęskno jest za moim i dziś oglądałam zdjęcia i wierzyć mi się nie chce, że miałam taką wielką piłkę ;) On był naprawdę ogromny, jak weszłam na wagę po szpitalu to miałam 10 kg mniej i tak sobie myślę, że to te wody tyle ważyły ha ha :D Jak się czujesz teraz? Mdłości już na pewno minęły, to teraz przyjdzie pora na zgagę ;P

Kasiula Kochana, ja o Tobie myślę i kciuki trzymam i będę za Ciebie trzymała, bo bardzo zasługujesz na to małe szczęście. Będziesz wspaniałą mamą. Wierzę, że prędzej czy później się uda :*

A my z małym już chyba na końcówce tego kataru, ech... Walczę codziennie żeby było mu lepiej. A to jeszcze jakaś chrypka się przypałęta :/ Oby nie rozwinęło się nic gorszego. Jutro przyjdzie położna to zapytam jej czy iść do tego lekarza, bo gorączki nie mamy, a ciągać po lekarzach żeby mi niczego gorszego nie przyniósł, to też mi się nie usmiecha. 12-tego skończył już miesiąc :) Ja nie wiem kiedy to zleciało ;) Taki fajny się zrobił, papuśny i nawet jak go zagadam, to się czasem śmieje od ucha do ucha :) Cwaniaczek się z niego zrobił, bo by tylko na rękach ciągle chciał być, a o spaniu w łóżeczku to w ogóle nie ma mowy... Synek mamusi i koniec ;)

A gdzie jest Kruczyca? Co tam u Ciebie Gosia, jak się czuesz?

Zobacz załącznik 767895 Tu miałem 13 dni :) W ogóle na tym zdjęciu wygląda zupełnie inaczej niż na żywo, nasz kochany :)
hello fajnie, ze napisalas!
u mnie juz po mdlosciach, ale mlody mi kopie po zoladku ehh, i boli jak diabli :D Twoj synus jest boski, nie moge sie naptarzec!!!!! jak z reklamy :) dlugo mial mlody katar? jak sie czujesz?
 
Dzięki dziewczyny ;) Teraz jak nabrał trochę ciałka to wygląda inaczej ;) Tak się zmienia i już nie wiadomo do kogo podobny ;P Jestem ciekawa reszty zdjęć, po 3 tyg. już miała dać resztę, a dalej cisza z jej strony :/
Moje samopoczucie ok :) Odsypiam czasem z synem w dzień, bo naprawdę jestem po nocce zmęczona ;P Tylko na potęgę wypadają mi włosy i od podpierania się przy karmieniu mam suchą, twardą skórę na łokciach ;)
Teraz w piątek będzie drugi tydzień z tym katarem. Ale położna złota osoba doradziła co robić i po podawaniu wit.C, wapna, inhalacjach, psikaniu wodą morską,odciąganiu kataru i nawilżaniu pokoju widzę dziś poprawę. Za tydzień chyba nie pójdę z nim na szczepienie, muszę mieć pewność, że jest wyleczony, a jutro znowu przychodzi położna i zobaczymy ile przybrał, w tamtym tygodniu ważył już 4700g ;D
 
13934979_1637665283210990_5529115209551516449_n.jpg
Moje male 6 kg szczescia :)
 
reklama
Do góry