Hej dziewczyny.. ja CHYBA dołączam z terminem na 26 maja... Chyba,ponieważ mam kompletny mętlik w głowie, mam 7-letnią córkę i 15-miesięcznego syna, planowałam trzecie,nawet na staraczkach coś tam pisałam,ale to ..nie wiem,nie zdawałam sobie sprawy chyba,że może wyjść tak szybko,że tak realnie. No nie wiem czy mnie zrozumiecie.W każdym razie 19.08 miała być @, oczywiście do dzisiaj nie ma,a o ile kiedyś bywały u mnie baaardzo nieregularne cykle, o tyle od drugiego porodu mam prawie idealnie co 28 dni (opóźnienie było chyba tylko raz,no i wariacje po połogu,ale to raczej normalne).. No i dzwoniłam do gina,ale najwcześniej może mnie przyjąć dopiero 12.10, chociaż babka na recepcji powiedziała,że jak zrobię test i będzie pozytywny,to oczywiście wciśnie mnie nawet jeszcze w tym tygodniu. Więc zamówiłam testy z ebaya,będą pojutrze.. Mieszkamy w Niemczech ,i tak z praktycznej strony wolę zapłacić 4 euro za 5 testów niż 15 euro za jeden w aptece,niby lepszy,niby bardziej nowoczesny (Clearblue),ale w zasadzie przecież efekt ten sam.
Kochane ,sama nie wiem co pisać,jak się czuć...Dodatkowo miewam kilkusekundowe bóle głowy,a ja takowych nie miewam. Ostatnio bolał mnie brzuch jak na @,byłam przekonana,że się spóźniła, to było jakoś 1-2 dni po spodziewanej @...ale nie. Nie wiem czy mam się cieszyć,czy być przerażona...poza tym testowanie dopiero pojutrze. Chyba zwariuję...a datę 26 maja wyliczyłam z kalkulatorów porodów online.
![]()
Witaj
Ja należę do tych niecierpliwych i naprawdę podziwiam u ciebie taka zimna krew . Ja bym poleciała od razu do apteki. Chyba bym oszalała.