Daktyl2016
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2016
- Postów
- 550
Anula faktycznie widać mega. No właśnie dlatego ja warzywniak robię dużo większy. Latem i jesienią mam swoje warzywa co mogę to mroze ale niestety zima wiosna już sklep nas karmi :-(
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Anula faktycznie widać mega. No właśnie dlatego ja warzywniak robię dużo większy. Latem i jesienią mam swoje warzywa co mogę to mroze ale niestety zima wiosna już sklep nas karmi :-(
najgorsze jest to ze pan doktor nic mi nie tłumaczył co widzi na monitorze, tylko coś klikał , zapisywał, zaznaczał. nie wiem skad wie ze to dziewczynka, nic w sumie nie wiem z tego badania, tzn gdzie było serce a gdzie np nerki... moj gin do ktorego chodze zawsze przy usg tak fajnie mi wszystko pokazuje, gzie co jestJeśli chodzi o płeć to nawet teraz w piątek na prenatalnym gin mi tłumaczył, ze na tym etapie narządy u chłopca i dziewczynki wyglądają identycznie. Natomiast Francuscy naukowcy znalezli zależność w obrazie USG, ktora prawie zawsze się sprawdza, a mianowicie chodzi o kąt ustawienia narządu rodnego dziecka względem jego ciała. U chłopczyk wyrostek jest zawsze ustawiony nieco pod kątem, w sensie skierowany ku górze, natomiast u Dziewczynki wyrostek jest prostopadle ułożony do kręgosłupa. Porownywalam w domu na spokojnie zdjęcia USG z pierwszej ciąży i faktycznie tam ten kikucik był nieco pod kątem skierowany ku górze a na zdjęciach z piątku kikucik leży idealnie jakby w linii prostej w przedłużeniu kręgosłupano ciekawe
![]()
no dokladnie tak, ja ju zmam 36 lat, to bedzie moje raczej ostatnie dziecko i marzył mi się synek.... moze jestem wyrodną matką, ale serca nie oszukaszNo to ty masz tak jak ja na dziewczynkęu mnie przy drugiej ciąży lekarz w 18 tyg powiedział chłopak, zrobił zdjęcie wacka, a ja do porodu, że może dziewczynka
, rodzę sobie rodzę Pani położna podnosi a ja i co dziewczynka?????A ona a co miała być dziewczynka bo tu taaaaki wacek hehehheeh
ja mam zacięcie na dziewczynę bardzo pragnę i tak kocham mocno to co by nie było, ale u mnie to 3 chłopak i pewnie więcej dzieci nie będzie, ale tak strasznie, strasznie bym chciała, że chyba zemdlałabym z radościi weź tu się nie nastawiaj
Zazdroszczę, żer jutro moje za tydzień, ale trzymamy kciuki![]()
najgorsze jest to ze pan doktor nic mi nie tłumaczył co widzi na monitorze, tylko coś klikał , zapisywał, zaznaczał. nie wiem skad wie ze to dziewczynka, nic w sumie nie wiem z tego badania, tzn gdzie było serce a gdzie np nerki... moj gin do ktorego chodze zawsze przy usg tak fajnie mi wszystko pokazuje, gzie co jest![]()
szkoda ze nie mam takiego fajnego zdjecia z tego badania.... sprawdzilabym sobieOoo znalazłam zobrazowanie w google tego co pisałam powyżej![]()
no wlasnie jestem mega rozczarowana, lekarz podobno miły a jak weszliśmy z mężem jakiś nabzdyczony siedział i nie miał ochoty na rozmowę. no rozumiem ze kazdy am cięzkie dni, ale w takim przypadku ja z mężem jesteśmy ubożsi o wiele cennych informacjiOj, to szkoda. Mój wszystko dokładnie po kolei tłumaczył co robił, nawet gdy oglądał to samo po raz trzeci, to znowu mówił na co teraz zwraca uwagę.
mój by odpowiedział że zwłaszcza wieczorami [emoji23]Wroniasta to u mnie było to samo,właciwie o wszystko sama dopytywałam...a ta gin niby żarcikiem do mojego narzeczonego: jej jaka niecierpliwa,czy ona tak zawsze?
poruszę inny temat moje kochane
otóż, kiedy dokladnie miałyście przez lekarza stwierdzoną płeć u dziecka? tzn w jakim tygodniu, ew dniu, i na jakim sprzęcie, jakimś dobrym czy zwykłym usg? i najważniejsze - na ile trafne to były stwierdzenia??? pytam , bo wczoraj tj, 13 tydz 1 dz na naprawde dobrym sprzecie do badań prenatalnych lekarz stwierdził beznamiętnie " dziewczynka". ja głupia potem nie spytalam na ile jest pewien tego ....a teraz się zastanawiam.... to był dopiero poczatek 14 tyg , co prawda sprzet dobry ale czy mogła zajść pomyłka? koleżance w 16 tyg stwierdzono dziewczynke na usg a po 2 tyg okazal sie chłopak. czytalam ze płeć najpewniej można stwierdzić dopiero ok 16 tyg, a juz 20 tydz to prawie na 100 %.....ja już zaczełąm ubranka kupowac typowo chłopięce
, wszystkie siostry mają synków więc poobiecywały mi masę rzeczy po nich
zastanawiam się czy kompletować dzieczęcą wyprawkę
nastepne usg dopiero w styczniu , zwariuję z tej niepewności
![]()