reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Majowe mamy 2018

reklama
Cześć o samych pysznościach rozmawiacie, a ja dzisiaj ledwo żyje mam lenia zjadłam jajecznice bo mi się obiadu nie chciało robić, a moi chłopcy jedzą w szkole i teraz mnie mega mdli masakra, a już myślałam że będzie lepiej a tu dzisiaj nawrót.
 
Wy tu o żarciu a ja mam żołądek w gardle drugi dzień o_O

Krewetki zaliczyłam wczoraj, były boskie, gdybym mogła, wylizałabym patelnię i zjadła pancerzyki. Dopiero po nich poczułam się dobrze. A dziś nic nie pomaga. Już cuda wianki wymyślam do jedzenia. Bitki w sosie z serka marcarpone, z papryczką chili, z czosnkiem i szpinakiem. I nic.

Zauważyłam, że to podłe samopoczucie pojawia się regularnie co kilka dni, trwa kilka dni i zawsze w komplecie - mdłości, ból piersi i brzucha.

Najgorsze, że muszę jechać zrobić badania a nie mam siły. Do tego ta obleśna glukoza, konieczność bycia na czczo, nie wiem jak to ogarnąć. Albo tam fiknę albo zwymiotuję, a pewnie jedno i drugie, a jeszcze muszę samochodem wrócić.

Och te wspaniałe poradniki, które mówią mi, że czuję się już świetnie. Kłamczuchy.
 
reklama
Dzis chyba szybko pojde spac bo juz padam na twarz a jutro odbieram wyniki i mam ginka juz nie moge sie doczekac lekki stresik standardowo

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry