reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

Dziekuje. Bardzo sie boje bo pierwsza poronilam, niebylo ani zarodka ani serduszka, przeroslo cialko zolte, ciaza usuwana ponieważ samo nie chcialo sie ronic, nie ukrywam bardzo to przezylam. O te ciaze staralismy sie ponad 5 lat i wkincu w 6tc i 2dni zobaczylam najpiekniejszy widok czyli serduszko mojego maluszka.

Super ze sie Wam udalo... po tak dluugim czasie, bede za Was szczegolnie kciuki trzymac, byscie dotrwali do szczesliwego rozwiqzania !a mozna spytac w czym byl problem ze przez 5 lat sie nie udawalo??
 
reklama
Po tylu latach wracam na BB :) Witam się i ja Po 8 latach walki jest 2 dziecko :)) Po tylu metodach starań w końcu udało się w cyklu monitorowanym, który nie potwierdził owulacji- a jednak
Woow 8 lat podziwiam za wytrwałość.. sporo Was to kosztowało ..psychicznie..super ze sie udalo, trzymam rowniez za was kciuki... moja koleżanka nadal nie może zajsc z pierwszym.. 3 lata to trwa i widze jak cierpi...
 
A co się stało jeśli mogę spytać?
Samoistnie serduszko przestało bić czy coś innego?
Ja nie chciałam tu pisać ale jakieś czarne myśli mnie nachodzą...boję się, że 19.03 zamiast mierzyć na usg dzidziusia to dowiem się, że maluszek nie żyje :(



PRENATALNE usg 19.03.18->czekamy
Zaczęło się od plamien więc pojechałam do szpitala. Z dzieckiem wszystko było dobrze, serduszko biło. Podawano mi lekarstwa ale to nic nie pomoglo dostałam skurczy i poronilam. Po stracie powiedziałam sobie że jeśli jeszcze kiedyś będę w ciąży to będę się z niej cieszyć chociaż to trudne bo jednak z tyłu głowy ciągle pamiętam o tym co się wydarzyło. Musimy jednak myśleć pozytywnie. Przecież kobiety po stracie rodzą zdrowe śliczne dzieci. Ty Kochana musisz od gonić te złe myśli tak jak dziewczyny piszą. Zamartwianie nic nam nie pomoże a wręcz może jeszcze zaszkodzić. Ciesz się tym co jest tu i teraz, ja tak robię [emoji5]. To mi pomaga [emoji5]. Trzymam kciuki za Ciebie i dzidzie [emoji5]. Głowa do góry będzie dobrze [emoji5].

Napisane na SM-A520F w aplikacji Forum BabyBoom
 
A co się stało jeśli mogę spytać?
Samoistnie serduszko przestało bić czy coś innego?
Ja nie chciałam tu pisać ale jakieś czarne myśli mnie nachodzą...boję się, że 19.03 zamiast mierzyć na usg dzidziusia to dowiem się, że maluszek nie żyje :(



PRENATALNE usg 19.03.18->czekamy
Zaraz po tylku odemnie dostaniesz... za takie myśli... na pewni jest wszystko okey... maluszek ma sie swoetnie.. a Ty mamuska sie nie zamartwiaj bo dzidzi szkodzisz...
Masz mdłości ???

Mi sie tak wymiotowac chce... ze nie mam sily myslec ... jestem pewna ze serce bije i maluszek rozwija sie, bo czuje sie coraz gorzej
 
Ja tez sie boje ale mysle pozytywnie. Musi sie udac. Dr byl zadowolony. Wizyta 16.03. Powiem ze dziś czuje sie fatalnie i nie moge jezdzic autem. I chetnie bym poszla chetnie, ale nie umie spac budze sie co 2 godz noce mam tragiczne. Alecoz uroki ciazy ;-)
Ja miałam puki co jedną nieprzespana noc. Tak mnie bolały piersi, że nie mogłam się ułożyć myślałam że zwariuje. Mój dr powiedział że wszystko jest w porządku z ciąża i dzidziusiem, także też jestem dobrej myśli [emoji5].

Napisane na SM-A520F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Zaraz po tylku odemnie dostaniesz... za takie myśli... na pewni jest wszystko okey... maluszek ma sie swoetnie.. a Ty mamuska sie nie zamartwiaj bo dzidzi szkodzisz...
Masz mdłości ???

Mi sie tak wymiotowac chce... ze nie mam sily myslec ... jestem pewna ze serce bije i maluszek rozwija sie, bo czuje sie coraz gorzej
Ja miałam mdłości w tamtym tygodniu. Ledwo żyłam. Praktycznie mało co jadłam bo od razu biegalam w stronę wc. Od wczoraj podjadam migdały i pomogły mi jest dużo lepiej :). Za to dziś boli mnie brzuch jak na @ czyli macica znów się rozciąga. Powoli zaczyna też już coś widać po mnie. Jestem zdziwiona że tak szybko.

Napisane na SM-A520F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry