A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

[Hausfrau]

Ale mam mętlik w głowie!! Dzisiaj pierwszy dzień do pracki a na dodatek po południu czeka mnie rozmowa o normalną pracę (czyli etatową bo ta to na minimum godzin).

 

[Beata2710]

Czesc dziewczynki, milego dnia wszystkim zycze.

Oskarkowi juz lepiej, teraz czekam do 03.10. czyli wizyty u neurologa, mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.

Testowac nie bede, bo nie ma sensu @ przyszla o 8;40, ( temp.36.7. C rano i wiedzialam czym to sie skonczy). W sercu czulam ze sie nie uda, wiec biznes zamykam na 5,5 miesiaca. Maz dzis rano dzwonil i w marcu jedziemy do niego na miesiac z synkiem, cos czuje w sercu ze tam sie uda.....

Wszystkim zycze milego dnia i chce ostrzec te dziewczyny ktorym @ spoznia sie pare dni, zeby sie nie nakrecaly, bo to nie ma sensu. Ja sobie to wytlumaczylam tak ze na wszystko przyjdzie czas i nie warto na zapas sie zamartwiac, wiem ze kiedys sie uda, trzeba tylko poczekac ................

 

[Beata2710]

Ale mam mętlik w głowie!! Dzisiaj pierwszy dzień do pracki a na dodatek po południu czeka mnie rozmowa o normalną pracę (czyli etatową bo ta to na minimum godzin).

:-)Hausfrau powodzenia, poradzisz sobie, zuch dziewczyna.:-)

 

[Hausfrau]

Beata dzięki!
Ale w ogóle zauważyłam, że np. masz generalnie wyższą tempkę od np. mnie bo u mnie 36,2-36,4 to standard co rano... czyli jakaś ZIMNA jestem :-)

 

[Beata2710]

A moze ja mam wyzsza temp. bo mojego chlopa nie ma w domu......... hihihi............ A ty masz nizsa i twoj cie w nocy ogrzeje ..... a mnie nie ma kto ogrzac, wiec jest wyzsza...... hihihi

 

[Hausfrau]

A moze ja mam wyzsza temp. bo mojego chlopa nie ma w domu......... hihihi............ A ty masz nizsa i twoj cie w nocy ogrzeje ..... a mnie nie ma kto ogrzac, wiec jest wyzsza...... hihihi

Mój na fuchy ostatnio chodzi i nie ma go od 7.00 do 21.00 :-) więc potem bidulek chce nadrobić ale jest taki padnięty, że tylko spanko mu się marzy

 

[Beata2710]

Spanie, spaniem ....ale o 3-4 nad ranem szybki numerek, tez rozgrzeje babke..... hihihi

 

[Hausfrau]

No... ciekawe czy jakbym tego SUSŁA zbudziła nad ranem z propozycja przytulanka to by się wziął do roboty...

 

[Antiope]

Beata przykro mi z powodu @. Faktycznie dobrze, że się nie nakręciłaś, bo przyjmujesz to ze spokojem. A co do dzidzi, to może lepiej że teraz się nie udało. Większość ciąży musiałabyś być sama, bez męża. Kiedy twój mąż wraca i na jak długo? Może poprostu dzidzia czeka, żeby pojawić się, kiedy będziecie razem.
Hausfrau trzymam kciuki.
Ja cały czas mam nadzieję, że zbliżają się dni płodne, ale jakoś po śluzie nie bardzo to widać. Ale w sumie mam jeszcze czas, bo przecież to dopiero 18 dzień cyklu, a 40 dniowe cykle to u mnie standard, więc może poprostu jeszcze muszę trochę poczekać. Szkoda, bo mój facet ma dziś urodziny i liczyłam, że uda nam się zrobić dzidzię właśnie w tym dniu.

 

[Hausfrau]

Antiope zyczonka dla Twojego Faceta :-)