reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

Dziewczyny, kurde, ale się teraz zalamalam. Dostałam telefon z dkms-u. Mój bliźniak genetyczny potrzebuje szpiku. A ja nie mogę oddać, bo jestem w ciąży. Ja pierdziele...
Faktycznie okropna sytuacja dla Ciebie i dla tego chorego. Na "pocieszenie" mogę napisać, że moi znajomi znaleźli bliźniaka, ale po dodatkowych badaniach okazało się, że jednak nie może dojść do przeszczepu między nimi (przynajmniej tak mówili znajomi, a nie że dawca się rozmyślił lub okazał niezdolny). No nic nie poradzisz, teraz jesteś dawczynią życia dla Twojego dziecka. Mam nadzieję, że nie mówili nic jeszcze temu Twojemu bliźniakowi, że Cię znaleźli.
 
reklama
Faktycznie okropna sytuacja dla Ciebie i dla tego chorego. Na "pocieszenie" mogę napisać, że moi znajomi znaleźli bliźniaka, ale po dodatkowych badaniach okazało się, że jednak nie może dojść do przeszczepu między nimi (przynajmniej tak mówili znajomi, a nie że dawca się rozmyślił lub okazał niezdolny). No nic nie poradzisz, teraz jesteś dawczynią życia dla Twojego dziecka.
Tak, ale schrzanilam. Powinnam była zaktualizować dane jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Wtedy w ogóle nie braliby mnie pod uwagę. A ja zwyczajnie zapomniałam to zrobić. Boże... Poryczalam się

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka
 
Tak, ale schrzanilam. Powinnam była zaktualizować dane jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Wtedy w ogóle nie braliby mnie pod uwagę. A ja zwyczajnie zapomniałam to zrobić. Boże... Poryczalam się
Kochana, nie zadręczaj się. Ja nie jestem w bazie (nie spełniam warunków), ale gdybym była, to prawdopodobnie nie pamiętałabym, żeby zgłosić ciążę. To powinno być w ich procedurach, że dzwonią do Ciebie i sprawdzają, czy żyjesz, czy nie zachorowałaś itd. Może konsultant był mało profesjonalny, że teraz czujesz taki żal?
 
Dzien dobry, apetyt mi dopisuje.. mdlosci nie ma.. ostatnie dni slabo mi bylo... a jadlam co 2h.. .

Zaczelam czytac strony jak mamy radza sobie z 3 malutkich dzieci... z mala roznica wieku... taką co 2 lata... (nie 4 lata czy więcej lat.....tylko 3 maluszków..)
U mnie bedzie...
3 latka 10 miesiecy
1 rok 8 miesiecy
Noworodek
I troche stresa zlapalam w ostatnich dniach.. wiem ze ogarne.. ale takie chwilowe leki mnie lapia..ze możeze jednak nie... 2 mam juz wlasciwie ogarnietych.. spia 12 h w nocy..sami zasypiaja.. etc. ale jak sie bawie z dwojka teraz..to zastanawiam sie jak to bedzie :)

Za 3 lata...Kupimy takie lóżko dzieciakom... Zobacz załącznik 843536 Zobacz załącznik 843537

Albo jakies takie
Zobacz załącznik 843539 Zobacz załącznik 843542

Ktore Wam sie podoba. 1. ..2. Czy 3..a moze jeszcze cos orginalnego widzialyscie ?
Moja teściowa ma teraz 46 lat i 7 dzieci (9xw ciąży była). Pierwsze ma 27, kolejne, 25, 23, 20,17,14 i 1. Nieraz pytałam jak ona na początku jako młodziutka ledwo dwudziestowlatka ogarniała. Powiedziała że to samo przychodzi a te co narzekają z jednym dzieckiem to po prostu nie potrafią się prawdopodobnie zorganizować.
Mam też koleżankę ze studiów, ma dwuletnie trojaczki. Dopóki mogła to chodziła na zajęcia. Później jak urodziła miała urlop, ale od października na ostatni rok wróciła na dzienne (większość wykładowców kazalo jej siedzieć w domu i tak). Babcia się dziećmi zajmowała. I na to samo pytanie co zadalam teściowej i radzenie sobie stwierdziła że to samo przyszło. Że nie wie jak to jest mieć pojedyncze dziecko ale z trojakami bez problemu daje rade. Dlatego nie martwić się. Wszystko samo przyjdzie jak się tego chce i odpowiednio zorganizuje w głowie.

28whj6yx23ga2o8q.png
 
Kochana, nie zadręczaj się. Ja nie jestem w bazie (nie spełniam warunków), ale gdybym była, to prawdopodobnie nie pamiętałabym, żeby zgłosić ciążę. To powinno być w ich procedurach, że dzwonią do Ciebie i sprawdzają, czy żyjesz, czy nie zachorowałaś itd. Może konsultant był mało profesjonalny, że teraz czujesz taki żal?
Była bardzo miła. Ale zadała pytanie 'rozumiem, że nie zaktualizowała pani danych po zajściu w ciążę? Bo nie mam tutaj takiej informacji'. W tym momencie przyszły mega wyrzuty sumienia

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka
 
Fajne łóżeczka. :) też miałam z bratem piętrowe ale takie "zwykle" bo innych nie robili :)
Właśnie zastanawiam się jak logistycznie urządzić sypialnię bo za nic nam się tam kolejne łóżko nie zmieści :( my chcemy się przeprowadzić ale to może trwać wieczność i nie wiem czy wyrobimy się do października. (w planach mamy do lipca) tutaj mamy sypialnię i kuchnię z salonem ale to jest wielkości 14 m2 więc raczej nie ma tam jak rozłożyć tej sofy. No nic mam jeszcze trochę czasu ślę brakuje mi "jednego pokoju" :)

tb739vvjtswbqtc4.png

h44eflw1j5n8g68m.png


3 wizyta (prenatalne) 29.03.18
 
Jejku dlaczego tak daleko ten szpital?

nzjdyx8dtnebih09.png

bo rodze w Warszawie, ze wzgledow opieki i dosiwadczenia placowki

Czemu az tak wczesnie cesarka, ??
Dziecko jeszcze samodzielnie moze nie oddychac..w brzuchu u mamy to najbezpieczniej..a wyciagac w 36 czy 37 tc..to wczesniak.... jakie masz wskazania ze tak szybko? Jakies zdrowotne pewnie masz zagrozenie...... .Bo zazwyczaj to w 36 tc staraja sie lekarze zeby dziecko jeszcze pobylo w brzuchu...
U mnie tez cc bedzie..ale ja to z lekarzem ustalilam ze jak dotrwam to na 3 dni przed tp robimy... jak w 2 ciąży dotrwalam i tak mialam

tak, ale w moim przypadku im starsza ciaza tym wieksze zagrozenie dla dziecka, bo lozysko juz jest slabsze i przepuszcza przeciwciala, ktore nisza krwinki dziecka. Decyzje, ktory tydzien beda podejmowac np. usg i ilosci przeciwcial w krwi. Jesli beda konieczne tranfuzje doplodowe w ciazy to czasem nawet w 35 koncza ciaze. Mam nadzieje, ze uda sie bez tranfuzji, tak jak z corka. Wiec najlepszy scenariusz to bedzie 37/38 tydzien.

Dziewczyny, kurde, ale się teraz zalamalam. Dostałam telefon z dkms-u. Mój bliźniak genetyczny potrzebuje szpiku. A ja nie mogę oddać, bo jestem w ciąży. Ja pierdziele...

a po ciazy, kiedy mozna - zawsze mozna wierzyc, ze znajda drugiego blizniaka albo uda sie pozniej byc dawca.


Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka
 
tak, ale w moim przypadku im starsza ciaza tym wieksze zagrozenie dla dziecka, bo lozysko juz jest slabsze i przepuszcza przeciwciala, ktore nisza krwinki dziecka. Decyzje, ktory tydzien beda podejmowac np. usg i ilosci przeciwcial w krwi. Jesli beda konieczne tranfuzje doplodowe w ciazy to czasem nawet w 35 koncza ciaze. Mam nadzieje, ze uda sie bez tranfuzji, tak jak z corka. Wiec najlepszy scenariusz to bedzie 37/38 tydzien.
Dobrze, że potrafią to monitorować i wiedzą, kiedy zareagować. Ale ty na razie będziesz jeździla do Wa-wy na konsultacje, prawda? Nie położą Cię na patologię w III trym?
 
Tak, ale schrzanilam. Powinnam była zaktualizować dane jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Wtedy w ogóle nie braliby mnie pod uwagę. A ja zwyczajnie zapomniałam to zrobić. Boże... Poryczalam się

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka
Dobrze że piszesz,w tym momencie wykonałam tel do dkms i zmieniłam dane o swoim stanie zdrowia. Może chociaz to Cię podniesie na duchu, bo też bym na to nie wpadła żeby ich poinformować.

nzjdyx8dtnebih09.png
 
reklama
bo rodze w Warszawie, ze wzgledow opieki i dosiwadczenia placowki



tak, ale w moim przypadku im starsza ciaza tym wieksze zagrozenie dla dziecka, bo lozysko juz jest slabsze i przepuszcza przeciwciala, ktore nisza krwinki dziecka. Decyzje, ktory tydzien beda podejmowac np. usg i ilosci przeciwcial w krwi. Jesli beda konieczne tranfuzje doplodowe w ciazy to czasem nawet w 35 koncza ciaze. Mam nadzieje, ze uda sie bez tranfuzji, tak jak z corka. Wiec najlepszy scenariusz to bedzie 37/38 tydzien.
Margeritta, kiedy wam się ukazał konflikt? Pytam bo jestem rh- a narzeczony rh+. W badaniach mi wyszło brak przeciwciał. Pierwsza ciąże straciłam, po zabiegu dostałam immunoglobulinę, teraz w badaniach dalej brak przeciwciał. Lekarz mówi że będziemy to badanie powtarzać w każdym trymestrze.
Jak było u Ciebie? Miałaś przeciwciała zanim zaszłaś w ciążę?
 
Do góry