reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

No tak za maly jest , u mnie bezpieczne osiedle , zamknięte ale i tak zaczal wychodzic sam dopiero troszke rok temu, a w tym juz sam.
 
reklama
Ja? Miałam. Czeka mnie jeszcze trzecia wizyta, ale nie wiem czy się wybiorę, to będzie zależało od stanu finansów.
 
Ja mam w ramach NFZ , teraz mialam usg i pappa, na usg wszystko Ok pappa nie wiem jeszcze ale pewnie z racji wieku ( 41 ) bedzie zly. Boje sie wyniku i czy nie beda chcieli punkcji . Chcialam zrobic odpłatnie test nifty ale przy bliźniakach to troche bez sensu
 
Jak na USG masz wszystko w porządku, to raczej pappą nie ma co się przejmować. Ja miałam również na NFZ, też wiek (tylko, że ja mam skończone 35). I na usg było wszystko ok, ale same wyniki pappa, jak to ujęła lekarka były w średniej granicy ryzyka wystąpienia jakiejś wady, ale że badanie wyszło super, to punkcję żeśmy odrzuciły.
Przepraszam , ze na „ ty „ napisalam:rofl2:
Ależ nie szkodzi :)
 
reklama
Jutro mam cc powiedzcie mi czy zakładanie i zdejmowanie cewnika boli? I to wkłucie do znieczulenia ? :-/

Kochana nic sie nie boj nic nie boli i nic nie czujesz :) przy wyjmowaniu tez nie boli :) naprawde cesarka to jest luuuzik :) jakbys miala jakies pytania to pisz ;)


U mnie pięciolatek prędzej zrozumie, że ja się źle czuję niż szesnastolatek. Najgorsze jest to, że podwórko mamy pod domem, a ta małą/duża bestia nie chce z małym iść na dwór... Ja za miesiąc nie wiem czy dam radę tak rześko z 3 piętra złazić, na dwór doczłapać, a potem znowu na 3 piętro się wdrapać, bez windy :D Ale my mamy musimy dać radę :)

jak ja Wam zazdroszcze tych chodzacych i rozumnych juz dzieci....8-)
moi nic nie rozumieja a Stasiu na podworku co chwila lezy i trzeba go podnosic a moj wozek razem z dziecmi to jakies 50 kg do pchania a pcham codziennie.... to jest zycie 8-)
 
Do góry