To madz dobrze. A ja nie dosc, ze ciezko siedziec na malym krzeselku to jeszvze stekam i sapie[emoji6]
Hahaah wybacz ale jakoś mnie ubawiła ta wizja
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
To madz dobrze. A ja nie dosc, ze ciezko siedziec na malym krzeselku to jeszvze stekam i sapie[emoji6]
Nie wiem [emoji23]
Generalnie jeśli już, to obchodzę pierwsze po urodzinach, czyli 21.01innych nie kojarzę nawet dat... [emoji15]
To weź koniecznie tą nospę - nie ma sensu się męczyć i stresować, zwłaszcza, że szyjce to raczej nie pomaga.... [emoji15]Mam mam słonko i właśnie zazylam bo rano po magnezie puścilo a teraz znów mi się brzuch napial i boli mocniej :/
Nie ma co ryzykowac, dobrze ,ze wzielas ...pomaga ?Mam mam słonko i właśnie zazylam bo rano po magnezie puścilo a teraz znów mi się brzuch napial i boli mocniej :/
O...to bedziesz miala dobrze[emoji3] Moja tez mowi, ze jak sie nauczy to bedzie siostrze czytac[emoji6]A ja w ogóle nie lubię czytać książek dziecku. Nie wiem czemu tak jest skoro sama od dziecka jestem maniaczką książek i czytam bardzo dużo, ale jakoś czytanie na głos mnie irytuje i zawsze to była dla mnie męczarnia. Od kilku miesięcy syn czyta sobie sam, a że czyta ładnie i płynnie i lubi czytać to obiecał, że będzie czytać też siostrze![]()
Przed ciążą od lat nie siedziałam, choć dużo czasu spędzałam na dworze i ogólnie zawsze byłam opalona... Ale teraz rano lubię posiedzieć na balkonie i trochę wystawić się do słoneczka - pewnie dlatego, że jestem uziemiona w domu... Ale bardzo szybko zaczęło mnie łapać, i tak się zaczęłam nad tym zastanawiać... Na pewno nadmiar opalania w ciąży to głupi pomysł, ale godzinka-dwie na balkonie w godzinach przedpołudniowych to chyba ok, co?Ja nie znoszę siedzenia na słońcu, więc nie mam dylematów. Chyba lepiej w cieniu, zawsze wiatr trochę opali![]()
Dziękuję [emoji8]No to dla wszystkiego: wszystkiego co najlepsze...!! Spokoju, szczęścia, miłości i zdrowia :*
Myślę że jak nie będziesz się tak typowo prażyć na słońcu to nie zaszkodzi. W końcu dopiero kwiecień więc to słońce jeszcze nie jest takie mocnePrzed ciążą od lat nie siedziałam, choć dużo czasu spędzałam na dworze i ogólnie zawsze byłam opalona... Ale teraz rano lubię posiedzieć na balkonie i trochę wystawić się do słoneczka - pewnie dlatego, że jestem uziemiona w domu... Ale bardzo szybko zaczęło mnie łapać, i tak się zaczęłam nad tym zastanawiać... Na pewno nadmiar opalania w ciąży to głupi pomysł, ale godzinka-dwie na balkonie w godzinach przedpołudniowych to chyba ok, co?![]()
ostatnio slyszalam wypowiedz lekarza, ze to wszystko bez sensu , przy porodzie lozysko juz jest zuzyte na dodatek przeciez cala ciaze wylapywalo substancje szkodliwe by chronic plod ... wiec co w nim ma byc takiego cudownego ?z łożyska nawet kremy robia![]()
To swietnie. Oby juz bez takich nieprzyjemnosci!Mam mam dzięki Bogu najpierw wzięłam magnez i pomyślałam jak niepusci to wezmę jeszcze nospe ale na szczęście magnez sobie poradził [emoji8]