reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

IMG_5242.JPG


To mój , jutro zaczynam 35 ;) piękne macie brzuszki ;)
 

Załączniki

  • IMG_5242.JPG
    IMG_5242.JPG
    383,3 KB · Wyświetleń: 273
reklama
Grunt, że już w domu[emoji16]Córka ci na pewno pomoże[emoji16] Kacze chwilę i będzie po wszystkim[emoji8]Piękny storczyk [emoji4]też z Lidla?


Właśnie nie, storczyk i ten drugi kwiatuszek z kwiaciarni obok domu i taka okazja, bo za 2 dałam 10 zł hah :)

A to moje pozostałe kwiatuszki w domku.
IMG_1549.JPG
IMG_1549.JPG
IMG_1549.JPG
IMG_1549.JPG
IMG_1549.JPG
 

Załączniki

  • IMG_1549.JPG
    IMG_1549.JPG
    663,1 KB · Wyświetleń: 271
  • IMG_1549.JPG
    IMG_1549.JPG
    690,7 KB · Wyświetleń: 266
  • IMG_1549.JPG
    IMG_1549.JPG
    344,4 KB · Wyświetleń: 269
  • IMG_1549.JPG
    IMG_1549.JPG
    565,9 KB · Wyświetleń: 268
  • IMG_1549.JPG
    IMG_1549.JPG
    470,8 KB · Wyświetleń: 265
Dziewczynki nie nadrobię nie dam rady tyłu stron. A nie było mnie od wczoraj.
Miałam tego holtera. Wizyta u kardiologa 12 lipca bo teraz ma urlop.
@Ewka34 jak Kochana u Ciebie ??

Mój małżonek drugi i ostatni dzień urlopu i już szuka zajęcia bo mu się nudzi.
Wziął się za przemeblowanie na poddaszu.
Tam za komoda koło łóżeczka Mai będą stały ramki ze zdjęciami Mai i Aleksa. Plus taki słonik fajny (wczoraj rano byliśmy na giełdzie w sklepie żony szefa mojego Damiana, a ona takie cudne duperele za grosze ma) i ramki. Pewnie jeszcze coś sobie tam znajdę z takich fajnych dodatków do mieszkania.
A we wnęce gdzie kiedyś nasze łóżko stało robimy kącik dla syna. Stolik, krzesełko. Pojemniki. Kupimy taka szafkę na książeczki i kolorowanki.

Dziś jeszcze wieczorem będę robić fasolkę szparagową na zimę do słoików. Już mi się na samą myśl nie chce [emoji23] i ciasteczka z kawałkami czekolady znów. Bo mi zeszły tak że znów muszę zrobić.Zobacz załącznik 871086Zobacz załącznik 871087Zobacz załącznik 871089Zobacz załącznik 871091Zobacz załącznik 871092Zobacz załącznik 871093Zobacz załącznik 871097


Super macie mieszkanko :) bardzo ładne dodatki :)
 
Tylko nie bardzo tu u mamy wiem gdzie go postawić. I kiedy go złożyć , odrazu trzeba żeby się rozprostowal ?:p


A piwnice macie i folie taka żeby go przykryć cały żeby się nie kurzył? :) bo ja w nast weekend będę prała te dwie gondole co mamy i jedna zostaje u teściów, druga bierzemy do nas i stelaż i do piwnicy pod folie i będzie sobie czekał na pasażerkę [emoji5]

Hmm, nie wiem :( chyba nie trzeba? Ale ja i tak bym nie wytrzymała i złożyła hahha
 
Łóżeczko będzie na razie stało u nas w sypialni[emoji4] Reszta rzeczy, czyli komoda z przewijakiem, regał, fotel, stoją w drugim pokoju[emoji4] Niestety nie dałabym rady tego wcisnąć do jednego [emoji16] A też chcieliśmy, potem przenieść łóżeczko do drugiego pokoju, ale to jak już będziemy gotowi[emoji23][emoji16]
No no to rozumiem już :D u nas tak samo, tylko że do sypialni dajemy zarówno łóżeczko jak i komodę :)
 
Hah niestety tak ma te starsze pokolenie. Ja np od miesiąca już mam strasznie mały apetyt i jem w ciągu dnia małe snaidsnie, coś tam na obiad i tyle. Jakieś owoce + pije wodę i soki. Tak mi się nie chce jesc, że szok. To przez to, że mała już coraz większa i żołądek ma mało miejsca i jest nacisk. Dlatego dobrze obstawiałam, że do końca ciąży tak max 64 kg będzie u mnie [emoji5]
Tez mało jem, najwiecej to jem czereśni i borówek, a przed chwila mój facet przyszedł z kukurydza ahh :) nie wchodzi mi nic ciężkostrawnego.
A co do kwiatków, noe pochwale wam się bo nie mam ani ani jednego :D
 
reklama
Do góry