reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

A tak w ogóle to witajcie :) u mnie pochmurno..słońce się przebija ;) zaraz muszę zjeść śniadanie i trzeba się ogarnąć bo na 11.15 mam wizytę u ginekologa :) aż jestem ciekawa co u mojego maleństwa słychać [emoji16]

Powodzenia ! Daj znać po :)

U nas na razie tam bardzo biurowo i surowo wręcz industrialnie:) wiec Czeka mnie sporo pracy , zeby zrobić pokoik dziecięcy zarówno dla chłopca jak i dla dziewczynki . No i jeszcze mam wciaz poczucie winy , ze nie beda juz mieli swoich własnych pokoików , jak teraz :( mam wiele obawy , czy sie razem nie pozabijają , niby sie cieszą, ze beda razem , ale .. widze tez jak bardzo strzegą swojej prywatności i jak jedno wyrzuca drugie ze swojego pokoiku, jak chce pobyć samo . Zobaczymy jak to bedzie -ja z bratem bardzo długo dzieliliśmy jeden pokój i daliśmy radę , wiec oni tez musza :) a to moje poddasze mam stare zdjecia z malutka Laurka miała chyba wtedy z 3 latka .
Jaka śliczna dziewczynka ❤️❤️
Cześć Kobietki!:)
Melduję, że u mnie lody przelamane... tak jak pisałam, chciałam dam czas mężowi na spokojne ogarnięcie tego co się dzieje, bo dużo ostatnio przykrych sytuacji i słów...W poniedziałek ja wyciągnęłam rękę,bo już nie dawalam rady... No a wczoraj mój mąż...dał mi buzi w policzek na dobranoc:D:D:D po miesiącu... wzięłam jego rękę i przytulilam do twarzy i tak chwilę lezelismy przytuleni na lyzeczke :D ale zaczął sapac,to wiedziałam,że już mu niewygodnie:p A dziś rano jak wychodził do pracy dał buzi w usta:D to może jeszcze coś z tego będzie?:D jak będę miała się obrazić na niego, to najpierw napiszę do Was:D dziekuje za wszystkie słowa wsparcia:*
Super:) oby było już tylko lepiej :**
 
reklama
Właśnie nie wiem czy źle czy dobrze ;) teraz liczę ruchy bo coś mała nie fika od 5::55 do 7:30 8 razy kopnela później z 2 o 9 trzy więc szału nie ma :( gdzie zawsze fikala po śniadaniu czy piciu zimnym :( poobserwuje i zapytam położna w razie W... lekarzowi zgłosiłam na obchodzie że przez 2 godz 8 ruchów nic nie powiedział czy zle czy dobrze wpisał w kartę i tyle
E no myślę , że nie masz co liczyć. Dziecko nie jest ustawione jak zegarek , żeby wiedziało która godzina i jak kukułka kopało. :* Moja codziennie daje znać o sobie. W nocy, w dzień. A jak sobie śpi to śpi. Nie patrzę o jakiej porze. Ważne , że w ciągu dnia się rusza. Ale jak cię to nie pokoi to spytaj położna.
 
E no myślę , że nie masz co liczyć. Dziecko nie jest ustawione jak zegarek , żeby wiedziało która godzina i jak kukułka kopało. :* Moja codziennie daje znać o sobie. W nocy, w dzień. A jak sobie śpi to śpi. Nie patrzę o jakiej porze. Ważne , że w ciągu dnia się rusza. Ale jak cię to nie pokoi to spytaj położna.
Dokładnie. Mi mała non stop się rusza. A czasem dwie godziny nic bo pewnie śpi. Co innego jakby pół dnia nie było ani jednego ruchu dziecka
 
Właśnie nie wiem czy źle czy dobrze ;) teraz liczę ruchy bo coś mała nie fika od 5::55 do 7:30 8 razy kopnela później z 2 o 9 trzy więc szału nie ma :( gdzie zawsze fikala po śniadaniu czy piciu zimnym :( poobserwuje i zapytam położna w razie W... lekarzowi zgłosiłam na obchodzie że przez 2 godz 8 ruchów nic nie powiedział czy zle czy dobrze wpisał w kartę i tyle


Moim zdaniem to dobrze, nie ma co panikować :) dzieci teraz już coraz więcej śpią, moja tez jest mniej aktywna, ale mimo to w ciągu dnia czasami się rusza :)
 
Moim zdaniem to dobrze, nie ma co panikować :) dzieci teraz już coraz więcej śpią, moja tez jest mniej aktywna, ale mimo to w ciągu dnia czasami się rusza :)
Raz że więcej śpią, a dwa mają mniej miejsca do fikania :) teraz już im ciasno :) i mają ograniczoną swobodę ruchów :)
 
Dzień dobry :)

My wstaliśmy godzinkę temu, śniadanko, wstawiłam ostatnie pranie, umylam naczynia, obrałam ziemniaczki i warzywa na zupę ogórkowa, bo dziś i jutro w menu, a dla pieska skrzydełka gotowane [emoji5]

Dziś mam pare rzeczy do zrobienia to czas zleci szybciutko.
Po śniadaniu weźmiemy się za sprzątanie mieszkania, później rozwiesze pranie, prysznic, ogarnięcie się i po południu planuje pójść do rossmana po odbiór pieluszek za grosz i do kiosku ruchu odebrać 2 paczki, bo czekają, ciekawe co to [emoji5]

Później będę prasowała, bo się nazbierało i dziś już luzik :)

A u was jakie dziś plany?
 
Co do brania suszarki do szpitala to w życiu bym o tym nie pomyślała, ja i tak myje włosy co 4 dni, ale wiaodmo, że po porodzie obowiązkowo porządny prysznic i mycie włosów, ale podsusze je lekko ręcznikiem żeby woda z nich nie kapała i tak to zwiąże w warkocz żeby było mi wygodnie z dzidzia później i tyle, wyschną same w środku lata w szpitalu gdzie pewnie będzie duszno.
 
Dzień dobry :)

My wstaliśmy godzinkę temu, śniadanko, wstawiłam ostatnie pranie, umylam naczynia, obrałam ziemniaczki i warzywa na zupę ogórkowa, bo dziś i jutro w menu, a dla pieska skrzydełka gotowane [emoji5]

Dziś mam pare rzeczy do zrobienia to czas zleci szybciutko.
Po śniadaniu weźmiemy się za sprzątanie mieszkania, później rozwiesze pranie, prysznic, ogarnięcie się i po południu planuje pójść do rossmana po odbiór pieluszek za grosz i do kiosku ruchu odebrać 2 paczki, bo czekają, ciekawe co to [emoji5]

Później będę prasowała, bo się nazbierało i dziś już luzik :)

A u was jakie dziś plany?
Ja jak wrócę do domu czekam na kuriera z dwiema paczkami :D z Gemini i z Faberlic.
I będę ciasteczka kruche z czekoladą piec :)
 
reklama
Co do brania suszarki do szpitala to w życiu bym o tym nie pomyślała, ja i tak myje włosy co 4 dni, ale wiaodmo, że po porodzie obowiązkowo porządny prysznic i mycie włosów, ale podsusze je lekko ręcznikiem żeby woda z nich nie kapała i tak to zwiąże w warkocz żeby było mi wygodnie z dzidzia później i tyle, wyschną same w środku lata w szpitalu gdzie pewnie będzie duszno.
O tak w szpitalach ciepło, a w lecie przy upałach to totalnie masakra !
 
Do góry