reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Przecież mozna czopka sobie w domu zaaplikowac jak masz obawy do lewatywy


Przed planowanym cc robią lewatywe u Ciebie? Bo mi nic takiego nie mowil tylko mówił, żeby rano nadczo do szpitala. A ja pomyślałam ale w domu dopiero więc zapytam na następnej wizycie czy wieczorem czopkiem się oczyścić


Nie gniewaj się ale chyba za dużo się nakręcasz. Poza tym każda z nas pewnie inaczej wszystko odczuwa. Wątpię żeby któraś z nas umiała poznac czy szyjka się skraca jak coś zakluje. Może ja jestem jakimś dziwnym przypadkiem albo po prostu jak mnie coś zakluje albo zaboli nie analizuje i nie nakręcam się tylko korzystam z ostatnich dni razem. A porodu na pewno nie przegapisz jak już się zacznie :rofl2:
Nie wiem czy robią przed planowanym [emoji23]bo poprzednim razem nie było cc planowane. Ale wolałabym dostać. Bo po znieczuleniu nie dość że siku nie trzymasz bo nie czujesz to z dwójką może być podobnie :) więc chyba wolałabym żeby mi zrobiły [emoji23] tak na wszelki wypadek [emoji23]
 
Mmm to musze jeszcze kupić lodowe landrynki i moze nimm2 :)
Nic nie miałam a przez forum dzisiaj robię listę co kupić do jedzenia
Też kupię te lodowe cukierki, ice coś tam . Mi się tak dzisiaj o jedzeniu przypomniało bo to już nie za dużo czasu zostało :)



Nakupie tego wszystkiego jak za czasów szkolnych na wycieczkę jak się jeździło , cały plecak prowiantu .. ciasteczka cukierki soczki batoniki chipsy itp , wszyscy brali tego jedzenia słodyczy jakby na miesiąc jechali :D czasem tylko do Wawy 50 km sie jeździło do kina z klasą czy gdzieś a jedzenia że ledwo plecaki się zapinały :D masakra aż śmiać mi się z tego teraz chce jak sobie przypomnę :D
 
Też kupię te lodowe cukierki, ice coś tam . Mi się tak dzisiaj o jedzeniu przypomniało bo to już nie za dużo czasu zostało :)



Nakupie tego wszystkiego jak za czasów szkolnych na wycieczkę jak się jeździło , cały plecak prowiantu .. ciasteczka cukierki soczki batoniki chipsy itp , wszyscy brali tego jedzenia słodyczy jakby na miesiąc jechali :D czasem tylko do Wawy 50 km sie jeździło do kina z klasą czy gdzieś a jedzenia że ledwo plecaki się zapinały :D masakra aż śmiać mi się z tego teraz chce jak sobie przypomnę :D
Haha no i te wymiany między sobą , żelek za cukierka [emoji23]
 
Ja tez tak robię, ze jedno/dwa ale w te upały to nie daje rady wisieć na oknie i wszystko czeka, tzn dół mam praktycznie ogarnięty tylko okno w kuchni zostało. Ale w poniedziałek/wtorek ma być trochę chłodniej i chciałabym trochę więcej umyc, zobaczymy czy siły pozwolą. Jak nie to trudno, nie będę się ścierać na koniec :p
Wszystko na spokojnie nic na siłę :) jak nie umyjesz któregoś to nic się nie stanie. Dzidziuś przez pierwszy miesiąc nie zauważy ha ha taki żarcik
 
Idę spać [emoji23]
Przygotowałam mięso, kiełbasy, szaszłyki i sos na jutro na wyjazd [emoji23] popakowalam picia, koc, całą resztę burdelu. Z jednym dzieckiem i to 4 letnim wyprawa jak nie powiem co [emoji23] a co dopiero później jeszcze z drugim młodszym [emoji23]
Dobranoc :* i udanej niedzieli Wam życzę bo jutro pewnie nie będę miała czasu zaglądać :*
 
reklama
Dzięki dziewczyny za opinie na temat wózka :)

Oczywiście stelaż z kołami tez jest, koła takie duże i solidne, wstawię jutro zdjęcie całości. Gondola niebieska i akcesoria do niej już u nas w mieszkaniu, narazie w pokoiku małej. W tygodniu zniesiemy ja do piwnicy i pod folie :)
Nie będzie Ci śmierdział wózek jak będzie stał w piwnicy? Ja nie cierpię zapachu piwnicy, takiej stęchlizny [emoji16]
 
Do góry