reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

izka: wspolczuje :-( szkoda ze mieszkam tak daleko, ale jakbys byla w poblizu to wpadnij ;-)

co do PIP, no wlasnie maz w piatek juz tam dzwonil, dowiedzial sie paru spraw i myslimy nad oddaniem sprawy do sadu. w pon. ma jechac do tego pracodawcy, sprobuje z nim pogadac i uprzedzic go ze mamy gotowy pozew do sadu jesli nei bedzie chcial rozwiazac sprawy w inny sposob.

marlenka: wystarczylo ze zlozylas w PIP skarge i oni juz wszytkim pokierowali?? bo my tez liczymy na te nadgodziny + odsetki ;-) ile to trwalo?
 
reklama
Kuba z nami spać nie lubi - spał raz jak była taka ostra burza- bał się - jedyne co robi jak zabierzemy go do naszego wyrka to skakanie nam po głowach, wkłądanie paluszków do nosa oka ucha, całowanie albo szuka mojego pępka i dmucha żeby mu pierdziało no i rechocze wtedy na całego - porostu nie da się z nim spać - a przeniesienie go do normalnego łóżka to też będzie wyzwaniem i chyba też skoniczy się bezproblemowe usypianie bo Kuba szaleje do bólu i bedzie wyłaził aż padnie

magdalena- walczcie o swoje - może jak go postraszycie PIPem jakąś kontrolą albo sądem to zmięknie i wypłaci kase - trzymam za was kciuki
 
Jas z kolei spalby tylko i wylacznie z nami-ale od 3 dni oduczam go tego i sa male efekty- najpierw budzil sie w nocy co godzine, wczoraj juz tylko 3 razy, a dzisiaj w nocy 2 razy-zobaczymy jak bedzie tej nocy.
Izka-dzielna jestes, naprawde podziwiam !
 
witam dziewczyny :-):-)
pamietacie mnie, nas?

Felqua u nas ten sam problem - Lena spi z nami i o niczym innym nie chce slyszec jak pytam ktore jej lozeczko pokazuje swoje ale jak pytam czy dzis tam spi to mowi ze nie biegnie na nasze lozko i pokazuje na moja poduszke i wola "tu" albo "moja" a jak draze temat spania u siebie to placzliwym tonem mowi "nie mama nie mama tu"... jaki masz sposob na Jasia??
 
Kasia- Hejka ..;-);-);-):tak::tak::-D:-D:-):-):-)..


U nas ze spaniem nie ma problemów..od początku Antoś spi sam w swoim łóżeczku..od początku...Mały nie lubi z nami spac...dwa razy się zdarzyło ze spał z nami...ale nie był zadowolony:tak::-D:tak:
 
witam dziewczyny :-):-)
pamietacie mnie, nas?

Felqua u nas ten sam problem - Lena spi z nami i o niczym innym nie chce slyszec jak pytam ktore jej lozeczko pokazuje swoje ale jak pytam czy dzis tam spi to mowi ze nie biegnie na nasze lozko i pokazuje na moja poduszke i wola "tu" albo "moja" a jak draze temat spania u siebie to placzliwym tonem mowi "nie mama nie mama tu"... jaki masz sposob na Jasia??


ojej krolewna sie zbudzila ze snu letniego nawet tu juz nie zaglada no nie ladnie :blink:
 
izka: wspolczuje :-( szkoda ze mieszkam tak daleko, ale jakbys byla w poblizu to wpadnij ;-)

co do PIP, no wlasnie maz w piatek juz tam dzwonil, dowiedzial sie paru spraw i myslimy nad oddaniem sprawy do sadu. w pon. ma jechac do tego pracodawcy, sprobuje z nim pogadac i uprzedzic go ze mamy gotowy pozew do sadu jesli nei bedzie chcial rozwiazac sprawy w inny sposob.

marlenka: wystarczylo ze zlozylas w PIP skarge i oni juz wszytkim pokierowali?? bo my tez liczymy na te nadgodziny + odsetki ;-) ile to trwalo?

Nie pamiętam, ile to trwało. Po złożeniu skargi już nic nie musiałam robić, tylko czekałam na pieniądze na koncie :-) Pamiętam, tylko że zapytali, czy chcę żeby ukarać dodtkowo pracodawcę czy żeby go tylko upomnieli.
 
reklama
Do góry