reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Najlepszy, ale wszystko z umiarem [emoji3][emoji2] ja może nie lecę sprzątać każdego okruszka i plamy na lustrze, ale tez raz w tygodniu sprzątamy mieszkanie porządnie, a na codzień wiadomo pranie, zmywanie itd [emoji2]
Czasami trzeba żyć chwilą i zostawić sprzątanie na później, a odpocząć albo poszaleć [emoji56]
Jak nie miałam dzieci to miałam błysk w mieszkaniu. Codziennie myłam podłogi, ścierałam kurze, lustra, raz w tyg myłam okna itp. Jak się urodzil Piotruś to też jeszcze dawałam radę mieć codziennie posprzątane. ale już jak urodził się Michał to sobie odpuściłam. Codziennie zamiatanie, odkurzanie a reszta raz w tygodniu. Teraz w tej ciąży, gdzie miałam się oszczędzać mało sprzątam. Podłogi,okna aż się proszą o umycie ale trudno. W następny piątek ma przyjechać męża siostra i ma wszystko generalnie posprzątać: umyć okna, kurze za szafkami, szafki w kuchni itp. Sama się zaoferowała to czekam na nią. Sama też już zacznę wszystko robić bo to będzie końcówka 37tc.
 
@Maljan pytalam gina wczoraj o ta pelnie i burze ;) on byl ordynatorem szpitala,a ze mial dosc ,bo stale byl po godzinach to otworzyl wlasna klinike ;) (o czym dowiedzialam sie wczoraj,bezposrednio u niego,sama zapytalam [emoji14] ) i on mi mowil ze wtedy zmienia sie cisnienie,czy to pelnia,czy burza ;) tak samo jak ksiezyc wplywa na odplywy i przyplywy wod i na lownosc ryb ;) tak dzieje sie z nami ;)
Ja jestem raczej racjonalistką i ciężko mi wierzyć w takie rzeczy, ale zrobię wyjątek i uwierzę Twojemu ginowi [emoji16]
 
Bylam w labku oddac mocz i krew. Obawialam sie czy wytrzymam do rana z sikaniem ale o dziwo nie wstalam w nocy ani razu :) za tydzien wizyta, jestem ciekawa czy umowi mnie na nastepna za miesiac tak jak zawsze [emoji23]

To szacun, że wytrzymałas tyle :D ja bym nie dała rady, a i tez chyba wtedy jak się trzyma to przez noc bakterie mogą się pojawić w tym moczu, to ja zawsze „na świeżo” oddaje z rana, ja w poniedziałek idę oddać mocz i krew i już to do szpitala wyniki ostatnie :)
 
Hejka, to dzisiaj wyczekiwana pełnia [emoji3][emoji277][emoji281][emoji280][emoji283][emoji277][emoji279] która zaklepuje termin?
Jakby moja mała chciała wyjść to ja już mogę sie zbierać na porodówkę [emoji3] ale cos czuje ze jednak większość z nas zostanie sierpniowe [emoji3]


Nie mów hop, sierpień dopiero w środę się zaczyna także to sporo czasu [emoji3]
 
U nas wieczorami i noce całe szczęście jest już luźno i w miarę chłodno. W ciągu dnia jest masakra, po 30 stopni.
To już tylko 3 tygodnie :)


Ja teraz odpoczywam, jem babeczkę i brzoskwinie. Później poprasuję ciuchy chociaż polowe ;) umaluje się, wyjdę z pieskiem i czekam do 15 na mojego Bartka
Po obiadku jedziemy do leroy wybrać firankę na wymiar do pokoiku małej, na pocztę odebrać bazę isofix pod fotelik i do carrefoura na takie konkretne duże zakupy już na zapas żeby po porodzie był spokój [emoji3]
Ja mam w planie dziś uzupełnić chemię: tabletki i sol do zmywarki, płyny do prania, do sprzątania łazienki, papier toaletowy, ręczniki, szampon, mydła, lactacyd i jeszcze czegoś tam brakowało.
 
Ja córce już od początku wieczorem opowiadałam bajki, później kupowałam te książeczki kontrastowe i opowiadałam historie. Nie wiem czy to miało znaczenie ale bardzo szybko zaczęła gaworzyc a później mówić. Teraz też bajki od początku będą. Nie można tego nazwać kontaktem ale wydaje mi się że to już jest budowanie więzi.
Też będę czytała, śpiewała itp. zwłaszcza , że będziemy we dwie bez przerwy razem. Same w mieszkaniu itp. będziemy musiały sobie umilać jakoś ten czas bez naszego faceta ❤️
 
Ślicznotka [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️ ile tu miała tygodni ? Bo tak wczoraj w Biedronce staliśmy przed dziewczynka w wózku, śmiała się do nas na cały głos, piszczała, gaworzyla. I nie pamiętam kiedy dzieci zaczynają być już takie "rozmowne" ? :)


Chyba już nawet w 3 miesiącu mogą, to zależy pewnei od indywidualnego rozwoju psycho-fizycznego, ale taka norma to 4-5 miesięcy :D
 
reklama
Do góry