reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Moje dziecko odkrylo 2-milimetrowa drzazgę w własnej stopie. Pierwszą w życiu. Udało mi się ją uspokoić, rozśmieszyć i ukoić wyimaginowany ból plasterkiem, ale miejcie mnie w swojej opiece, jak będę jej to jutro wyciągać [emoji23]
 
reklama
Pokroilam pomidorach, ogórki zielonego małego, kawałek papryki, czerwona cebulę mała sól, pieprz, Oliwka, sok z cytryny wymieszalam i na górę posypalam startym na drobno żółtym serem do tego bułka ciemna z masłem pycha coś mi się chciało, rennie zjadam już w hurtowych ilościach więc w dupie mam te zgage, popilam wszystko warka 0% taka lodowata z zamrażarki i wkoncu leżę chciało mi się gazowanego i zimnego oraz słodkiego armagedon w brzuchu, synek zasnął u mnie w łóżku już go znioslam do siebie
Rozpieszczaj się!! Należy ci się.
 
Moje dziecko odkrylo 2-milimetrowa drzazgę w własnej stopie. Pierwszą w życiu. Udało mi się ją uspokoić, rozśmieszyć i ukoić wyimaginowany ból plasterkiem, ale miejcie mnie w swojej opiece, jak będę jej to jutro wyciągać [emoji23]
Mój jak mu co gdzie wlezie to tak się boi że nauczył się sam sobie wyciskać. A wczoraj osa go dziabnęła i co? Większej paniki ja nasiałam niż on... generalnie nienawidzę owadów.. a os, pszczół, karaluchów i CIEM to maksymalnie.
 
No to już mówi o podejściu tej pani do ochrony krocza. Albo tego nie robi, albo nie potrafi. Albo i to i to. Nie bać się cięcia. Dobre sobie. PfffMa prawo korzystać z dostepnych w szpitalu metod łagodzenia bólu i do pełnej informacji na ten temat. Niestety zzo nie jest jeszcze standardem.Będzie dobrze! Pierwsze takie wyjazdy są najgorsze, ale wszystko będzie dobrze :*Jak zły? W sensie mąż zły, czy zły fotelik? :pNo ja mam właściwie cały czas taki śluz jak białko jajka. Bezbarwny całkiem. I też paskudny glut w przeszlosci [emoji14]
No facet zly ;), ale dalam mu lody (te truskawkowe co je robilam - tlumacze od razu bo Wy macie kosmate mysli ;)) i kanapki i lezke uronilam (to na mysl o malym Leonie jezdzacym w rym foteliku ;)). I sie bardzo cieszylam i nadal ciesze :). Mamy pomaranczowy z bezowa wkladka, bo z powodu promocji foteliki wyszly...;).
 
Moje dziecko odkrylo 2-milimetrowa drzazgę w własnej stopie. Pierwszą w życiu. Udało mi się ją uspokoić, rozśmieszyć i ukoić wyimaginowany ból plasterkiem, ale miejcie mnie w swojej opiece, jak będę jej to jutro wyciągać [emoji23]

Myśle ze nie będzie zle. Będzie się chciała pozbyć to da ładnie wyjąc tylko jak to chwycić jak to takie małe.
 
reklama
Do góry