dzien dobry lasunie..
ja juz dawno po pracy,dzisiaj sie nic a nic nie narobilam,,siedzialam anjpierw 3 godiz z kawka,bułeczka i ciachem(bod zieci były w tertrze),a, potem miałam poł godz jednej lekcji,,wiec od rana juz w sumie u mnie weekendzik...
Testuj, testuj jeszcze raz. Beta co dzień wzrasta i może jest fasolinka. Napewno piwinnaś iść do gina.
Ewcia81 trzymam kciuki za fasolke. Testuj i daj znac co i jak.
Ja dziś umieram, bo wczoraj z T poszaleliśmy tz. z tego cłago rozżalenia z powodu braku fasolki chciałam sie upić. Czego nadmieniam nigdy nie robie, bo nie lubie i mam słaba głowe. Zrobiłam kolacyjke, przystaweczki, postawiłam dwa kieliczki i schłodzoną wódeczke. Nawaliłam się jak szpadel, az wstyd się przyznac. T przerażony - hehhe fajną mine miał. Troszke odreagowałam, ale dziś umieram. Kręci mi się w głowie i ciągle chce mi się wymiotować. Do pracy nie poszłam, bo nie byłam w stanie. W sumie to jak miałabym iść z muszlą klozetową przy buzi

zadzwoniłam do szefa i wziełam urlop na dziś. Ale mi wstyd. Tak sie upić niemiłosiernie, ale chyba tego potrzebowałam. Nadmieniam, iż pierwszy raz tak zrobiłam. W sumie wódkę p[iłam w życiu z 5 razy i to tak kurtuazyjnie. Lece - chyba się przespie.
mamusia synusia nie dziekuje,ja czekam do neidzieli jak nie bedzie @ to zatestuje drugi raz,,ale poczekam,,bo po co sie rozczarowc,(ach jak nie ubie niepewności)...
a co do twojego picia,super,ze tak sie wyluzowałaś,,bidna chorujesz teraz,,ja nie lubie zawsze dnia po piciu,,bo wtedy tez zawsze zdycham,,powodoznka,,oby wsyztsko juz poszlo i by szybko akcyk minał..
No i chciałam Wam pokazać dwa zdjątka mojego puchaciątka :-):-)
jedno z 7t1d a drugie z 8t4d i raczej nie musze mówić które jest które

śliczne ślicnzości,,ale widac jak rośnie twoje amleństwo,,superrrrrrr
Cześć dziewczyny.
Chcemy z mężem starać się o dzidzi dlatego profilaktycznie udałam się do gin czy wszystko jest ok i okazało się że mam nadżerkę i właśnie ją lecze jednak potrwa to jeszcze z 3-4 tygodnie. (a myślałam że jestem zdrowa i jest wszystko ok). Jestem normalnie załamana tym czekaniem. Chciałabym już spróbować i mieć już dzidzi pod serduszkiem. Chyba musze być bardziej cierpliwa.
Pozdrawiam was wszystkie i gratuluje małych fasolek:-)
ja tez mam nadżerke i lekarz nie bedzie mi jej leczyl,bo jak chce zajsc w ciąze to niby po porodzie sama sie wchlania,,dlatego anarzie spokoj,,cyt robilam i jestd obra,,,takz eja tam czekam na fasolinke999kiedyss
Ewcia, Antiope trzymam kciuki, mam nadzieje ze to fasolki- powodzenia,
:-) Wszystkim zycze udanego wieczorku
nie dziękujemy,,,nom ciekawe kiedy sie wsyztsko wyjasni,,,
Ewcia81 - to plamienie za długo trwa, żeby to była inplantacja (tak myślę), to już 6 dzień. Pozatym był jeden dzień przerwy i znowu. No i nie mam żadnych objawów ciążowych. Trochę mi tylko ostatnio niedobrze, ale to za wcześnie jak na ciążę.
.
lepiej kochana wybierz sie do tego gina,,bo cos za długo właśnie plamisz,,,buzka,,,,a jak dzisiaj???
u mnie nic,,zero @,,ale ja czekam...
Pewnie masz rację Puchatko. Pójdę w przyszłym tygodniu.
no to dorze...
Ewciu,
Antiope trzymam za was mocno kciuki



. U mnie jeszcze nic nie wiadomo a do testu zostały 6 dni .....
:-):-):-):-)
nie dziękujemy,,a tobie tez powodoznka ogromniaste...