reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Dziewczyny a moze zadne przeziebienie? Ja wam powiem ze ja swój katar nazwalam katarem w ciąży i czytalam w sieci ze to nie ja jedna mam. Ogolnie nie leci mi z nosa ale ciagle czuje ze mam jakis nieżyt czasem zatyka mi jedna dziurke i jak się poloze na boku od razu odtyka. Do tego kicham z 10 razy na dzien gdzie wczesniej nie zdarzalo mi się.
Chyba ze czujecie zr was cos rozklada.
Ooo ja właśnie kicham też kilka razy dziennie. I wcale nie czuje się osłabiona. Może coś w tym jest ;)
 
reklama
Czytam Was i czytam no i chyba się przyłączę, wczoraj w 18dc pozytywny test owu, dzisiaj 19dc również, bóle delikatnie jak @ więc dzisiaj chyba owulka jest :) to jest nasz 2cs, mamy już dwuletnią córeczkę <3.
Od kilku mcy mam trochę zagmatwane cykle (odkąd chcemy się starać o dziecko), zawsze miałam 30 dni, a tu jeden 57 (musiałam wywoływać, bo sam pojawić się nie raczył), potem 41 a teraz w 19 dniu owulka więc cykl wyjdzie koło 31-32 dni. Faze od owu do @ mam 12 dni. Testować będę na to wychodzi, że 6.11-7.11.
 
Ja jestem tak zafascynowana zmianami ciała w ciąży. Wszystko się tak szybko zmienia, że większość rzeczy nie zauważam albo po czasie i doznaje szoku [emoji23] Moje piersi to masakra, tak się zmieniają, są ciemniejsze już znacznie brodawki, nie mam pojęcia jaki rozmiar mam, ale przy mojej szczupłej sylwetce miałam D. Pamiętam jak kiedyś miałam kompleks z powodu małych piersi i dzieci się zawsze ze mnie śmiały, że gdzie moje piersi ;/ Że jestem płaska. No cóż bolało. Ale żebyście zobaczyły miny tych wszystkich jak urosły do rozmiaru D, wtedy każdy mi zazdrościł i nawet chłopacy ( jak chodziłam jeszcze do szkoły ) byli zafascynowani. No cóż [emoji23]
Nie mam pojęcia jaki rozmiar mam teraz ;o Ale przeszkadzają mi
 
Czytam Was i czytam no i chyba się przyłączę, wczoraj w 18dc pozytywny test owu, dzisiaj 19dc również, bóle delikatnie jak @ więc dzisiaj chyba owulka jest :) to jest nasz 2cs, mamy już dwuletnią córeczkę <3.
Od kilku mcy mam trochę zagmatwane cykle (odkąd chcemy się starać o dziecko), zawsze miałam 30 dni, a tu jeden 57 (musiałam wywoływać, bo sam pojawić się nie raczył), potem 41 a teraz w 19 dniu owulka więc cykl wyjdzie koło 31-32 dni. Faze od owu do @ mam 12 dni. Testować będę na to wychodzi, że 6.11-7.11.
Cześć :) Dołączam razem z Tobą jeżeli oczywiście można :)
14dc. Staramy się 3 cykl :) niestety wyniki tarczycy są średnie :) w piątek powtarzam badania i jak dalej będzie średnio to lecę do endo :) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny
 
Wedlug mnie ciąża siedzi w głowie. Jak myślisz analizujesz i czekasz to @ franca przychodzi. Wiadomo czasami też bywają przyczyny biologiczne i wtedy trzeba działać.
 
Wedlug mnie ciąża siedzi w głowie. Jak myślisz analizujesz i czekasz to @ franca przychodzi. Wiadomo czasami też bywają przyczyny biologiczne i wtedy trzeba działać.
Zgadzam się z Tobą, też myślę że to wina głowy w 95% przypadków.

A co do kataru też miałam ten problem na początku ciąży i jedyne momenty kiedy mi przechodziło to podczas lekkiego wysiłku fizycznego typu rowerek stacjonarny. Ale wiadomo że na rowerku się nie da zapinkalać cały dzień [emoji23] więc ratowałam się sprayem do nosa prenatal z olejkami eterycznymi i wodą morską marimer. Plus oczywiście niezastąpiona herbatka [emoji173]
 
Zgadzam się z Tobą, też myślę że to wina głowy w 95% przypadków.

A co do kataru też miałam ten problem na początku ciąży i jedyne momenty kiedy mi przechodziło to podczas lekkiego wysiłku fizycznego typu rowerek stacjonarny. Ale wiadomo że na rowerku się nie da zapinkalać cały dzień [emoji23] więc ratowałam się sprayem do nosa prenatal z olejkami eterycznymi i wodą morską marimer. Plus oczywiście niezastąpiona herbatka [emoji173]
Macie racje. Wszystko siedzi w glowie
 
reklama
Do góry