reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe 2020

@gobdzal ojojoj ależ ci wspolczuje.. Mam nadzieje ze jak minie dostaniesz takiego mega powera [emoji173]️ ja mam gorsze i lepsze dni.. Moze to juz prenatalne będą u ciebie [emoji86]

@coco07 czekam na wieści w takim razie bo tez będę miec u Sodowskich te prenatalne :D
 
reklama
Ja dziś miałam prenatalne, od wczoraj miałam kilka zapaści,ale na szczęście wszystko ok ☺Stresuję się przed każdą wizytą niezmiennie
Moje cisnienie na wizycie osiąga mega wyniki. Aż ciśnieniomierz piszczy tak to wsztstko przeżywam. Dziś w nocy ciezko będzie spać. Ostatnią wizytę miałam 3 tyg temu, serduszka nie widziałam jeszcze , emocje mi już walą w głowę
 
Moje cisnienie na wizycie osiąga mega wyniki. Aż ciśnieniomierz piszczy tak to wsztstko przeżywam. Dziś w nocy ciezko będzie spać. Ostatnią wizytę miałam 3 tyg temu, serduszka nie widziałam jeszcze , emocje mi już walą w głowę
Skąd ja to znam ;) Pogodziłam się już z tym że będę się martwiła do samego porodu
 
Rety dziewczyny, nie wiem czy też dziś macie, ale mnie dziś cały dzień męczy spanie. Siedzę w domu z młodym i normalnie zasypiam.
 
@LittleStar ja na wizycie jak miałam pomiar ciśnienia, to myślałam że serducho mi wyskoczy, a się okazało ciśnienie książkowe i puls jeszcze bardziej :-D zawsze jak krew oddawałam, to ciśnienie książkowe a puls 105/110 uderzeń na minutę, tak się stresowałam zawsze:biggrin2:

@Mamasita2019 ja dzisiaj jestem nie do życia. Cały dzień w piżamie i w łóżku, tyle co wstałam zjeść, z psem wyjść, otworzyć drzwi i zrobić obiad.... nie mam sił dzisiaj, kapciowaty dzień jakiś.

@Dziubuś85 zapaści, w sensie, że omdlewałaś? :o

@Megan22 dowiem się na wizycie, bo przecież ja zawsze sobie przypomnę po wszystkim, że zapomniałam się zapytać :baffled:;)

Wiecie co, liczę na to, że jutro wstanę bez lenia w dupsku i zrobię buchty z serkiem i jagodami, oczywiście dzielę się z Wami;) i muszę w końcu zrobić zakupy w tesco, bo nigdy nie przywiozą, a mój od 3 dni się pyta kiedy dostawa:-D
 
reklama
Ja dzisiaj też przysypiam [emoji43][emoji42][emoji28] takiego miałam lenia, że wyciągnęłam mojego na obiad do knajpy, bo mi się robić nie chciało, a on chodzi na 15 do pracy [emoji16] i wcześniej po moich badaniach i jego poszliśmy jeszcze podrzemać [emoji7]

Ja do wizyty mam jeszcze ponad tydzień i też się nie mogę doczekać żeby zobaczyć jak się tam dzidziołek rozwija [emoji28] no i później USG prenatalne w 12t+6 [emoji16] a później zaczniemy rodzinkę informować jak wszystko będzie dobrze [emoji7][emoji16]
 
Do góry