reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniowe mamy 2020

Mam pytanie do dziewczyn, które są już dłuższy czas na zwolnieniu lekarskim: czy musiałyście wypełniać jakieś dodatkowe papiery u pracodawcy lub w ZUS, aby ZUS wypłacał Wam zasiłek chorobowy? Czy ZUS przesyła Wam pieniądze na konto, na które wpłacał pensję pracodawca czy przesyła jakimś przekazem na adres zamieszkania? Jak długo czekałyście na pierwszą wypłatę zasiłku z ZUS?
Ja jestem na L4 od początku. Nie wypełniałam nic.L4 miałam wystawione do 15.07 a 17.07 dostałam pieniądze.
 
reklama
Ja nie zdążyłam być tym razem na L4, bo byłam w trakcie kursu z urzędu pracy. I skończyło mi się na tym, że wypłacą mi zaległy zasiłek i tyle. Trochę kicha, bo muszę się sama utrzymywać, ale wiem, że po urodzeniu jest Kosiniakowe 1000zł przez rok i 500+ więc jakoś dam radę. A wy wiecie o Kosiniakowym? Wszystkim się należy po urodzeniu dziecka.
Czytałam więc mam nadzieję, że to istnieje.
 
Ostatnia edycja:
Chyba osobom które nie pracują. Ja nie jestem zaresjestrowana jaka bezrobotna ale jestem zgłoszona do ubezpieczenia u męża nie wiem czy to ma znaczenie.
Ja nie zdążyłam być tym razem na L4, bo byłam w trakcie kursu z urzędu pracy. I skończyło mi się na tym, że wypłacą mi zaległy zasiłek i tyle. Trochę kicha, bo muszę się sama utrzymywać, ale wiem, że po urodzeniu jest Kosiniakowe 1000zł przez rok i 500+ więc jakoś dam radę. A wy wiecie o Kosiniakowym? Wszystkim się należy po urodzeniu dziecka.
Czytałam więc mam nadzieję, że to istnieje.
 
Ja nie zdążyłam być tym razem na L4, bo byłam w trakcie kursu z urzędu pracy. I skończyło mi się na tym, że wypłacą mi zaległy zasiłek i tyle. Trochę kicha, bo muszę się sama utrzymywać, ale wiem, że po urodzeniu jest Kosiniakowe 1000zł przez rok i 500+ więc jakoś dam radę. A wy wiecie o Kosiniakowym? Wszystkim się należy po urodzeniu dziecka.
Czytałam więc mam nadzieję, że to istnieje.

Kosiniakowe to jest comiesięczny zasiłek macierzyński dla bezrobotnych, studentek...
Jest jeszcze jednorazowe - „becikowe” też w wysokości 1000zł, wcześniej było wypłacane każdemu, teraz jest jakiś próg dochodowy.
 
Chyba osobom które nie pracują. Ja nie jestem zaresjestrowana jaka bezrobotna ale jestem zgłoszona do ubezpieczenia u męża nie wiem czy to ma znaczenie.
Nie mam męża. Sama wychowuję dziecko, a drugie w drodze z obecnym narzeczonym. Jak wiecie, musiałam odwołać ślub więc dalej jestem samotną mamą.

Tu pisze, że każdemu przysługuje
 
Nie mam męża. Sama wychowuję dziecko, a drugie w drodze z obecnym narzeczonym. Jak wiecie, musiałam odwołać ślub więc dalej jestem samotną mamą.

Tu pisze, że każdemu przysługuje

Każdemu, kto nie ma zasiłku macierzyńskiego z zusu. Nie można jedonocześnie pobierać zasiłku macierzyńskiego i tego kosiniakowego.
Ale jeśli nie masz obecnie żadnej umowy o pracę, to po porodzie będzie Ci przysługiwać.
 
Hej, mam pytanie do mam, które już mają dzieci: czy ból więzadeł macicy mija w późniejszym okresie ciąży czy jest już do końca ciąży?
Od paru dni co jakiś czas (jak chyba dziecko bardziej przesunie się na lewą stronę) to boli mnie lewa pachwina, miednica i promieniuje do pleców. Strasznie nieprzyjemne. Boję się, że jak dziecko będzie duże to nie wyrobie z bólu. Wizyte u gina mam za tydzień, ale pewnie oprócz pomacania tu i tam niewiele może na to poradzić ;)
 
Ja miałam do końca ciąży, dodatkowo ucisk na nerw i ból promieniujący na cała nogę. Plus taki ze pojawiał się od czasu do czasu. A nie na okrągło bo to można się wściec. Ale nieprzespane noce były.
Hej, mam pytanie do mam, które już mają dzieci: czy ból więzadeł macicy mija w późniejszym okresie ciąży czy jest już do końca ciąży?
Od paru dni co jakiś czas (jak chyba dziecko bardziej przesunie się na lewą stronę) to boli mnie lewa pachwina, miednica i promieniuje do pleców. Strasznie nieprzyjemne. Boję się, że jak dziecko będzie duże to nie wyrobie z bólu. Wizyte u gina mam za tydzień, ale pewnie oprócz pomacania tu i tam niewiele może na to poradzić ;)
 
reklama
Do góry