reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniowe mamy 2020

Nie przejmuj sie. U mnie to samo. Mam 17+3 a przybyło mi 0,2kg liczac od najnizszej wagi bo tez schudłam w pierwszym trymestrze ponad 3kg. Juz przestalam sie wazyc codziennie bo mam stracha ze znowu waga spadnie a nie wzrosnie. Moze jutro sie zwaze, ciekawe czy cos przybyło a oby nie ucieklo.
W pierwszej ciąży przytyłam 22kg,to był dla mnie szczęśliwy szok, bo z 56 na 78 po urodzeniu. Waga mi spadała aż na 66 i byłam szczęśliwa. Teraz mam 62,7 i nic nie przytyłam, tylko ok 3kg mi spadło :sad: a to już 15tc a waga ani drgnie.
 
reklama
Dziewczyny u mnie zaś pod górkę.Dzwonili że wynik pappa wyszedł źle ( z czym się liczyłam) ZD 1:115,z usg 1:184 (wiek 38lat). I teraz stoję przed decyzją czy zrobić amniopunkcję czy nie.Ale bardzo boję się powikłań i straty maluszka.Moja lekarka prowadząca nie jest za amniopunkcją.Twierdzi że obraz usg jest prawidłowy NT 2,3 jest w normie.Ale decyzja należy do nas.Nie wiem co robić.
Hej ja bym rozważyła nifty bądź podobne np. Panorama. Ja przy takich wynikach pewnie bym zrobiła amnio ale to tylko moje zdanie bo jestem niesamowicie przewrażliwiona ale wiem ze dużo kobiet sie boi. Poczytaj o amnio na stronie mama ginekolog bardzo fajnie wszystko objaśnia. Tak czy innaczej pomyśl najpierw o tym badaniu wolnego dna płodu. U mnie NT 2,33 ale lekarz tez powiedział ze w normie a badanie miałam pod koniec 13 tyg. Natomiast ryzyko skorygowane miałam juz 1:6264 na zd i reszta powyżej 20000. Ja robilam też nifty pro dla swojego spokoju. Buziaki i trzymam kciuki
 
Dziewczyny u mnie zaś pod górkę.Dzwonili że wynik pappa wyszedł źle ( z czym się liczyłam) ZD 1:115,z usg 1:184 (wiek 38lat). I teraz stoję przed decyzją czy zrobić amniopunkcję czy nie.Ale bardzo boję się powikłań i straty maluszka.Moja lekarka prowadząca nie jest za amniopunkcją.Twierdzi że obraz usg jest prawidłowy NT 2,3 jest w normie.Ale decyzja należy do nas.Nie wiem co robić.
Ja jeszcze nie mam wyniku, ale już mnie uprzedzono, że wyniki źle wyjdą.
Powiem Ci tak, jeżeli nie jesteś za aborcją w jakimkolwiek stanie jest dziecko, a Tobie nic nie grozi, ja bym nie robiła.
Mnie też proponowali, mam ich w nosie.
Pisali gdzieś, że pousuwali miliony ciąż, bo powychodził Down, a potem się okazało, że się mylili. Usunęli miliony zdrowych ciąż. Szok.
 
Ja jeszcze nie mam wyniku, ale już mnie uprzedzono, że wyniki źle wyjdą.
Powiem Ci tak, jeżeli nie jesteś za aborcją w jakimkolwiek stanie jest dziecko, a Tobie nic nie grozi, ja bym nie robiła.
Mnie też proponowali, mam ich w nosie.
Pisali gdzieś, że pusuwali miliony ciąż, bo powychodził Down, a potem się okazało, że się mylili. Usunęli miliony zdrowych ciąż.

Nie chce mi sie w to wierzyć podstawą do usunięcia jest amniopunkcja która daje 100% pewności. Nikt nie usunie zdrowej ciąży bez takiej podstawy.
 
Ja jeszcze nie mam wyniku, ale już mnie uprzedzono, że wyniki źle wyjdą.
Powiem Ci tak, jeżeli nie jesteś za aborcją w jakimkolwiek stanie jest dziecko, a Tobie nic nie grozi, ja bym nie robiła.
Mnie też proponowali, mam ich w nosie.
Pisali gdzieś, że pousuwali miliony ciąż, bo powychodził Down, a potem się okazało, że się mylili. Usunęli miliony zdrowych ciąż. Szok.
Nie chce mi sie w to wierzyć podstawą do usunięcia jest amniopunkcja która daje 100% pewności. Nikt nie usunie zdrowej ciąży bez takiej podstawy.[/QUOTE]
 
Każde badanie ma swoj margines błędu a 100% pewność mozna mieć dopiero po porodzie. Ja gdybym nie rozwazala nawet potencjalnie decyzji o ewentualnej aborcji gdyby bylo cos nie tak nigdy nie zdecydowalabym sie na amnio. Zbyt duze ryzyko. No chyba ze ktos w przypadku diagnozy o ZD chce przerwac ciążę. Chociaz mi osobiscie ciezko to sobie wyobrazic na tym etapie
 
Tez wg mnie malo prawdopodobne zeby bez amino usuwali. A amino obarczone ryzykiem utraty ciazy lub uszkodzenia płodu, ale wynik jest pewny. Nikt po samej pappie nie usuwa ani po dobrej amino.
Coś tu ktos pokręcił.


Nie chce mi sie w to wierzyć podstawą do usunięcia jest amniopunkcja która daje 100% pewności. Nikt nie usunie zdrowej ciąży bez takiej podstawy.
[/QUOTE]
 
W pierwszej ciąży przytyłam 22kg,to był dla mnie szczęśliwy szok, bo z 56 na 78 po urodzeniu. Waga mi spadała aż na 66 i byłam szczęśliwa. Teraz mam 62,7 i nic nie przytyłam, tylko ok 3kg mi spadło :sad: a to już 15tc a waga ani drgnie.
Ja schudłam już w sumie 4 kg. Odżywiam się normalnie, a waga leci w dół. Już zaczynam się bać. Niby 13tc i 5 dzień brzuszek mi rośnie, a waga spada.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry