Z takim odstepem i potem mniejszym 3 dniowym to ja byłam taka cierpliwa, ze czekałam 2 lata..Az W końcu z 2,5 dniowej przerwy mam synkaJak nie zajde to zajde za pół roku i tyle ☺ spiesz się powoli najlepsze przysłowie
..A teraz ponad 2,5 roku odstępy różne jedna strata z 2 dniowego odstepu, ale nie wiem kto to był, bo puste jajo
Ale to oczywiście zależy od organizmu twojego i partnera, to sprawa indywidualna
No i jak komu się śpieszy.. ja już najmłodsza nie jestem więc jak mam się decydować to teraz, i tak żałuję, ze tyle czekałam


A sama zawsze mam 4