Natalia198777
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Lipiec 2019
- Postów
- 1 612
Ja czekalam w sumie 3 lata rowniutko 2 lata temu dowiedziałam się o ciąży ale poronilamSuper. Aż mi się płakać chce bo nam nie wychodzi.. A tak czekamy na te 2 kreseczki. Gratuluję![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Ja czekalam w sumie 3 lata rowniutko 2 lata temu dowiedziałam się o ciąży ale poronilamSuper. Aż mi się płakać chce bo nam nie wychodzi.. A tak czekamy na te 2 kreseczki. Gratuluję![]()
superrrrrrrNie wytrzymałam do soboty
Ja też z jednej strony cieszę się, że tylu dziewczynom się udaje. A z drugiej trochę przykro, że innym się udaje a nam nie... No ale co zrobić, podobno każdy ma swój czas, szkoda tylko że nie możemy się dowiedzieć kiedy on nadejdzie.Super. Aż mi się płakać chce bo nam nie wychodzi.. A tak czekamy na te 2 kreseczki. Gratuluję![]()
Gratulacje!!! U Ciebie juz konkretna krecha[emoji3]Nie wytrzymałam do soboty
Ja chyba już odpuszczę... Tyle pozytywnych testów, radości A ja mam takiego doła że nawet z moim nie gadam...Ja też z jednej strony cieszę się, że tylu dziewczynom się udaje. A z drugiej trochę przykro, że innym się udaje a nam nie... No ale co zrobić, podobno każdy ma swój czas, szkoda tylko że nie możemy się dowiedzieć kiedy on nadejdzie.
Nie wolno się poddawać, pamiętaj, że po burzy w końcu pojawia się słońce. Trzeba być dobrej myśli.Ja chyba już odpuszczę... Tyle pozytywnych testów, radości A ja mam takiego doła że nawet z moim nie gadam...
Łatwo powiedzieć. Ale ja już nie mam siły, nie mam nawet ochoty już na nic. Praca którą tak kocham mnie już nie cieszy , znajomych też zaczęłam olewac, w domu atmosfera grobowa.. A tam szkoda gadaćNie wolno się poddawać, pamiętaj, że po burzy w końcu pojawia się słońce. Trzeba być dobrej myśli.
Nie martw się nasz czas też nadejdzie GRATULACJE DZIEWCZYNYSuper. Aż mi się płakać chce bo nam nie wychodzi.. A tak czekamy na te 2 kreseczki. Gratuluję![]()