reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

Ja dzis miałam cała noc przespana.. Fifi zasnal 20.30 i wstal o 7. Ale gardlo mnie tak mocno boli ze sie ciagle w nocy budzilam i czuje sie gorzej niz jak mam nieraz 2-3 pobudki na karmienie. Ponadto maz mi wstaje też do malego wiec nie zawsze robię to ja.
 
reklama
Kochana on ma jeszcze dosc fajny zapas nad glowa [emoji14] nie ma koniecznosci zmiany fotelika.
Ma zapas, ale myślę, że za 3 msc z tym zapasem może być kiepsko [emoji1745]
Ale tu się ruch zrobił [emoji33] cześć dziewczyny [emoji41][emoji16]Ale on ma przecież jeszcze dużo miejsca [emoji6]u nas to wygląda podobnie tym bardziej że wagę i wzrost Daga ma taką samą jak on [emoji6]Jeju ile ja bym dala za taką wagę [emoji15]
Trzymają linie [emoji85]
No ja zaczynałam od 60, w dniu porodu 69 a teraz 46,5 [emoji2358] mam 167cm wzrostu... ale pocieszyłaś, że waga wraca :)
Ja się nie czułam z taką waga zresztą teraz też nie wyglądam za zbyt atrakcyjniezm, najlepiej się czuje z wagą 54 kg
Ja dzis miałam cała noc przespana.. Fifi zasnal 20.30 i wstal o 7. Ale gardlo mnie tak mocno boli ze sie ciagle w nocy budzilam i czuje sie gorzej niz jak mam nieraz 2-3 pobudki na karmienie. Ponadto maz mi wstaje też do malego wiec nie zawsze robię to ja.
Śpi Fifi w łóżeczku czy z wami ? Jak Igor śpi z nami to noce są super, ale jak śpi w łóżeczku to co chwilę się wybudza :/
 
Ma zapas, ale myślę, że za 3 msc z tym zapasem może być kiepsko [emoji1745]Trzymają linie [emoji85]Ja się nie czułam z taką waga zresztą teraz też nie wyglądam za zbyt atrakcyjniezm, najlepiej się czuje z wagą 54 kg Śpi Fifi w łóżeczku czy z wami ? Jak Igor śpi z nami to noce są super, ale jak śpi w łóżeczku to co chwilę się wybudza :/
W łóżeczku. On nie umie spac z nami w łóżku.

Co do fotelika jak Ci za 3 mce wyrośnie to spokojnie możesz zmienić i nie sugeruj się wagą tylko wzrostem. Mamy na tym swiecie mnostwo drobnych niemowlakow i dzieci..
 
W łóżeczku. On nie umie spac z nami w łóżku.

Co do fotelika jak Ci za 3 mce wyrośnie to spokojnie możesz zmienić i nie sugeruj się wagą tylko wzrostem. Mamy na tym swiecie mnostwo drobnych niemowlakow i dzieci..
Zazdroszczę, a Igor by tylko z nami chciał spać, w łóżeczku ciągle się wybudza
 
Ma zapas, ale myślę, że za 3 msc z tym zapasem może być kiepsko [emoji1745]Trzymają linie [emoji85]Ja się nie czułam z taką waga zresztą teraz też nie wyglądam za zbyt atrakcyjniezm, najlepiej się czuje z wagą 54 kg Śpi Fifi w łóżeczku czy z wami ? Jak Igor śpi z nami to noce są super, ale jak śpi w łóżeczku to co chwilę się wybudza :/

No a jak, są fit [emoji41]
Ja mało co jeżdżę więc liczę że u nas zmiana fotelika nastąpi może pod koniec roku dopiero [emoji846]

W łóżeczku. On nie umie spac z nami w łóżku.

Co do fotelika jak Ci za 3 mce wyrośnie to spokojnie możesz zmienić i nie sugeruj się wagą tylko wzrostem. Mamy na tym swiecie mnostwo drobnych niemowlakow i dzieci..

Ja teraz jak młoda chora to brałam ją do nas bo tak było wygodniej ale ogólnie nie wyobrażam sobie spać z dzieckiem, ja nie umiem [emoji55]2

Zazdroszczę, a Igor by tylko z nami chciał spać, w łóżeczku ciągle się wybudza

A on śpi od początku z wami?


Uuu ja niby nie panikuje ale u nas w mieście najwięcej przypadków koronawirusa [emoji53]
 
No bo naturalnie to podejrzewam, że organizm nadal będzie odrzucał te uszkodzone zarodki. Będzie to kicha ze strony psychicznej dla Ciebie najbardziej.... Nie wiem czy pamietasz Kari, ona też przecież miała bardzo dużo poronień w ciągu jednego roku, też jakieś kwestie genetyczne wyszły.
Ivf to już wyższa szkoła jazdy. Ale jak fundusze pozwolą to "głowa" powinna być trochę spokojniejsza... :)

Kurcze ale wam zazdroszczę tych kolejnych ciąż, ja nadal bez okresu jestem - już 10mscy ma Janek a wizji na rozpoczęcie kolejnych starań brak :)
Kochana, witaj w klubie. Ada zaraz 9 miesięcy a okresu dalej brak... Także nastawiam się na powrót do pracy i złożyłam wniosek żłobek. A też chciałam szybko zacząć starania, ale cóż poradzić
 
reklama
Mi okres wrócił po 9,5 miesiącach jak karmienie piersią bardziej ograniczyłam. Sama jestem zaskoczona, ze od razu pojawiły się cykle owulacyjne bo różnie z tym bywa. Udało się w zasadzie od razu,z tym, ze zanim rozpoczęliśmy starani to gin mnie przebadał, pozlecal badania, wyszła mi insulinoopornosc. Obstawił mnie lekami. Jestem na dużej dawce metforminy, która mam brać cała ciąże . I w zasadzie pstryk i już, aż się boje cieszyć, ze wszytsko jest ok bo wydaje mi się to wręcz nieprawdopodobne.
A czemu brak wizji? Nie chcecie czy odkładacie?
Super, gratuluję jeszcze ja [emoji8] byłam u Wiktora, sam namawiał mnie na 2gie dziecko i koniec kl bo przy kp nie może mi diagnostyki zrobić. Ale postanowiłam nie odstawić Ady jeszcze. a ile razy karmilas? Ja karmię sporo mniej, ale jednak okres się nie chce pojawić
 
Do góry