Staraczki - I połowa 2020 roku

[kasienka862]

Kurcze mi coraz bardziej doskwiera ten jajnik jakbym jakiś kamyczek tam miała. Nie wiem czy dzwonić do gina czy co robić, w głowie mi się kręci czuję się pijana cycki bolą a tu 8dc

Mnie jajniki tez doskwieraly.. czasem az zwijalam sie w pol... myslalsm ze Obcy jakis mnie atakuje ;-)

 

[kasienka862]

Piszecie tez cos o infekcji... hm... wiecie ze 2 miechy temu tez cos takiego mi wychodzilo po wynikach cytologi?? Tyle ze nie mialam zadnych objawow

 

[Lebkuchen_mum]

Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze Jedz też może więcej jogurtów, podobno to też ma wpływ Taka infekcja u mnie po owulacji była raczej nie bez przyczyny i była to oznaka ciąży, tylko tak po prostu zareagował organizm Trzymam kciuki, żeby i u Ciebie tak było

Niestety mam nietolerancje laktozy i zadne jogurty kefiry i mleka nie wchodza w gre. Nawet na leki musze uwarzac bo inaczej pol dnia z bolami brzucha i biegunka

 

[bleucoco]

Niestety mam nietolerancje laktozy i zadne jogurty kefiry i mleka nie wchodza w gre. Nawet na leki musze uwarzac bo inaczej pol dnia z bolami brzucha i biegunka

W jogurcie naturalnym są śladowe ilości i podobno mogą je jeść osoby z nietolerancją, tak kiedyś czytałam Zresztą są też te z napisem „bez laktozy”, chociaż podobno w przypadku jogurtów naturalnych to tylko chwyt marketingowy. Natomiast mleko zwykle czy serki białe rzeczywiście wykluczone. Próbowałaś tych jogurtów nawet z napisem bez laktozy?

 

[Wesoła_Aga]

Ale mnie dziwne smaki biorą... dziś kabanoski a na zakupach chodził za mną barszczyk czerwony

Hej... Dawno mnie nie bylo.. chyba ponad miesiac.. Jak tam u Was leci?? Nie czytalam bo sporo jest do nadrobienia...
Ale napewno gratuluje nowym kobietkom w ciazy i 3mam kciuki za starajace sie..

Generalnie to ja temat starania odpuscilam.. Stwierdzilam ze bez dziecka tez jest mi dobrze... ok 14 marca powinnam dostac @. Zamiast tego mialam pojedyncze plamienia i bole jajnikow... Stwierdzilam ze moj organizm juz nie reaguje na progesteron... i napewno menda sie spozni... cycki mialam obrzmiale jak to przed @.. Ale dzis zrobilam test... i wyszly od razu 2 krechy... Jestem w szoku.... i w strachu po moich 2 poprzednich poronieniach( ostatnie w 2013roku) nie wiem jak to bedzie.. Boje sie.. Tym bardziej teraz przy tym koronowirusie...

Wow, ale piękne grubaśne kreski!! Super!!

Ogromnie trzymam za ciebie kciuki, byś niemiała żadnych niemiłych niespodzianek Ja bym kombinowała z betką, ale to już Twoja decyzja

Piękne kreeeeeseeeeczki

@Piernik98
U mnie w sklepie jest sporo produtków nabiałowych bez laktozy i to w normalnych cenach co zwykłe Jogurciki naturalne, maślaneczki itp.

 

[Lebkuchen_mum]

W jogurcie naturalnym są śladowe ilości i podobno mogą je jeść osoby z nietolerancją, tak kiedyś czytałam Zresztą są też te z napisem „bez laktozy”, chociaż podobno w przypadku jogurtów naturalnych to tylko chwyt marketingowy. Natomiast mleko zwykle czy serki białe rzeczywiście wykluczone. Próbowałaś tych jogurtów nawet z napisem bez laktozy?

Probowalam tych z napisem bez laktozy jednak one wciaz ta laktoze maja ale z dodatkiem enzymu ktory ją trawi. Noestety sytuacja jest ta sama. Jedzac nawet chleb czy bulke gdzie w skladzie jest mleko w proszku czy zwykle od razu objawy sie pojawiaja. Czasem cos zjem i nie zerkne na opakowanie ale jak po 30 min od zjedzeia pojawiaja sie wzdecia i brzuch jak na porodowke to od razu wiem co zjadlam. Musialam odstawic zupelnie nabiał, produkty mleczne i sladowe ilosci. Plus okazalo sie ze bylo to przyczyna tradziku z ktorym walczylam ponad 10 lat. Odstawilam I jak ręką odjął wszystko minelo. Ale badanie w laboratorium bylo najgorsze. Po wypiciu szklanki z laktozą zdychalam caly dzien. W zyciu tak nie mialam ☹

 

[bleucoco]

Probowalam tych z napisem bez laktozy jednak one wciaz ta laktoze maja ale z dodatkiem enzymu ktory ją trawi. Noestety sytuacja jest ta sama. Jedzac nawet chleb czy bulke gdzie w skladzie jest mleko w proszku czy zwykle od razu objawy sie pojawiaja. Czasem cos zjem i nie zerkne na opakowanie ale jak po 30 min od zjedzeia pojawiaja sie wzdecia i brzuch jak na porodowke to od razu wiem co zjadlam. Musialam odstawic zupelnie nabiał, produkty mleczne i sladowe ilosci. Plus okazalo sie ze bylo to przyczyna tradziku z ktorym walczylam ponad 10 lat. Odstawila. I jak ręką odjął wszystko minelo. Ale badanie w laboratorium bylo najgorsze. Po wypiciu szklanki z laktozą zdychalam caly dzien. W zyciu tak nie mialam ☹

To masz bardzo ostrą nietolerancję w takim razie. Mój mąż ma nietolerancję, ale w przypadku zwykłych jogurtów naturalnych nic mu nie jest, czyli organizm na te śladowe ilości nie reaguje. To samo z mlekiem z dopiskiem bez laktozy. Współczuję, namęczysz się

 

[Lebkuchen_mum]

Ale mnie dziwne smaki biorą... dziś kabanoski a na zakupach chodził za mną barszczyk czerwony



Wow, ale piękne grubaśne kreski!! Super!!

Ogromnie trzymam za ciebie kciuki, byś niemiała żadnych niemiłych niespodzianek Ja bym kombinowała z betką, ale to już Twoja decyzja

Piękne kreeeeeseeeeczki

@Piernik98
U mnie w sklepie jest sporo produtków nabiałowych bez laktozy i to w normalnych cenach co zwykłe Jogurciki naturalne, maślaneczki itp.

Niestety tylko weganskie moge. Nawet sladowa ilosc nie wchodzi w gre. A produkty typu laktosefrei wciaz laktoze maja z tym ze dodatek enzymu ktory w nich jest no u mnie rady nie daje

 

[Lebkuchen_mum]

To masz bardzo ostrą nietolerancję w takim razie. Mój mąż ma nietolerancję, ale w przypadku zwykłych jogurtów naturalnych nic mu nie jest, czyli organizm na te śladowe ilości nie reaguje. To samo z mlekiem z dopiskiem bez laktozy. Współczuję, namęczysz się

No niestety. Przynajmniej wiem juz co wywoluje ten stan. Dlugo nie szlam z tym do lekaza bp zwyczajnie sie wstydzilam i kazdy mi tylko mowil "kazdy ma wzdecia" jednak jak doszlo do tego ze dzien w dzien mialam biegunki i bylam minimum 10 razy w toalecie na grubsza sprawe to zaczelam szukac pomocy. Przy okazji wyszlo ze mam przepukline rozworu przelukowego. Co tez wyjasnia skąd sie wziela arytmia. Takze BADAC SIE BADAC SIE i jeszcze raz BADAC SIE. Nie ma co bagatelizowac nieczego

 

[bleucoco]

No niestety. Przynajmniej wiem juz co wywoluje ten stan. Dlugo nie szlam z tym do lekaza bp zwyczajnie sie wstydzilam i kazdy mi tylko mowil "kazdy ma wzdecia" jednak jak doszlo do tego ze dzien w dzien mialam biegunki i bylam minimum 10 razy w toalecie na grubsza sprawe to zaczelam szukac pomocy. Przy okazji wyszlo ze mam przepukline rozworu przelukowego. Co tez wyjasnia skąd sie wziela arytmia. Takze BADAC SIE BADAC SIE i jeszcze raz BADAC SIE. Nie ma co bagatelizowac nieczego

To u mnie podobnie było z brzuchem a okazało się, że to zespół jelita drażliwego Niestety problem pojawia się w sytuacji jakichś egzaminów, wystąpień. Nie da się zapanowac nad reakcją organizmu i przed każdą taka sytuacja siedzi się w toalecie i boi sie co będzie potem