reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Ja też testuje [emoji16] ale owulacyjne [emoji16][emoji85]
Ja będę testować o ile jeszcze mnie małpa nie zaskoczy [emoji3]
Haha ja ale ja już któryś raz i chce sprawdzić czy kreski ciemnieją ;)
Ok robimy! Owu miałam 21.03. jutro mija 10dni. A @ na 5.04 . Próbujemy jutro może będzie coś widać :)
O to super! Trochę nas jest. Oby wyszły piękne grubaśne kreski 😁
@zgredzus femometer - można włączyć inteligentne rozpoznawanie testu. Na ciażowym jeszcze tego nie sprawdzałam, ale mogę jutro pokazać Prn Scr co pokaże 😉
@Piernik98 jak Cie to ma stresować to wstrzymaj się 2-3 dni, nic na siłę 🙂 ja tam lubię wszystko testować, wtedy mam taką satysfakcję, że nie siedzę bezczynnie. Ale gdyby mnie to miało stresować to bym czekała do okresu. Spokojnie.
 
reklama
Witam [emoji4] Jest tutaj jakaś kobieta co poroniła i miała zabieg? U mnie minął miesiąc . @ jeszcze nie było. Z racji wirusa nie mogę pójść do lekarza. Chcialabym jak najszybciej zajść w ciążę. Zastanawiam się, czy już można. Może podzielicie się ze mną swoimi doświadczeniami? Z góry dziękuję
Hey. Miałam łyżeczkowanie 21 listopada, końcówka 12 tc. Okres pszyszedl po 30 dniach (cykle 25-27 dniowe), po zabiegu plamiłam bardzo niewiele.
Pierwsza miesiączka po zabiegu była bardzo obfita, lało się się mnie strasznie, druga już okay, ale też więcej krwi, a wraz z trzecia wróciło wszystko do normy.
Lekarz zalecił odczekac 3 cykle i tak też zrobiłam. Myślę też, że to była dobra decyzja, bo miałam obfite miesiaczki i niewyjaśnione bóle w dole brzucha, myślę że mój organizm potrzebował tej przerwy.
Teraz staramy się 2gi cykl.
 
ja co wieczór robie testu owu i ciągle pozytywne ;D
wczoraj robiłam rano ten o czułości 25 i też pozytywny
a dzisiaj zrobiłam z popołudniowego moczu test i taki wynik:
Zobacz załącznik 1099354
Ja chciałam zrobić test ale mężu zapomniał mi kupić [emoji23]
Jakoś jak zrobię i jest kreska to jestem spokojniejsza..
 
Baby za bardzo postresowalam sie tym testowaniem i chyba jednak zatestuje w piatek tak jak mialam na poczatku. Czuje ze jednak 9 dni po owulacji to dosc wczesnie. Ostatnio moja nerwica daje o sobie mocno znac i nie czuje sie na silach chyba zeby juz testowac. Obawiam sie ze jakbym zobaczyla negatyw to bym zwątpila juz we wszystko a za kilka dni wynik bedzie napewno wiarygodniejszy. Jednak przerosl mnie stres jakkolwiek to brzmi 😅 ostatnio za wczesnie zatestowalam i sie cieszylam i mialam tego efekt... ale bede robic owulacyjne do tego czasu 🤣 ahhh jeszcze mnie ząb cos zaczyna bolec 🤯😰😭
 
Baby za bardzo postresowalam sie tym testowaniem i chyba jednak zatestuje w piatek tak jak mialam na poczatku. Czuje ze jednak 9 dni po owulacji to dosc wczesnie. Ostatnio moja nerwica daje o sobie mocno znac i nie czuje sie na silach chyba zeby juz testowac. Obawiam sie ze jakbym zobaczyla negatyw to bym zwątpila juz we wszystko a za kilka dni wynik bedzie napewno wiarygodniejszy. Jednak przerosl mnie stres jakkolwiek to brzmi 😅 ostatnio za wczesnie zatestowalam i sie cieszylam i mialam tego efekt... ale bede robic owulacyjne do tego czasu 🤣 ahhh jeszcze mnie ząb cos zaczyna bolec 🤯😰😭
Oj to faktycznie odpuść. Nic na siłę. Moze faktycznie teraz nam nic nie pokaże i będziemy wszystkie powtarzać za pare dni razem z Tobą ❤️
 
Witam. Nie wiem od czego zacząć i teraz nie wiem co robić. Ostatnią miesiączkę miałam 4 lutego ( okresu następnego nie było i testy pozytywne wychodziły ) 12 marca byłam u ginekologa, który stwierdził, że jest pęcheżyk mojego dziecka ( na monitorze od usg widziałam kształt , nawet jak lekarz robił USG patrzył dokładnie i nawet pięści pod pośladki mówił by kłaść ((( przy robieniu USG ))) wychodził ostatni dzień 5 t.c. ), po 10 dniach miałam przyjść na kolejną wizytę potwierdzającą. W poprzedni wtprek czyli 23 marca. Teraz tak, 22 marca ( w tamten poniedziałek ) dostałam lekkiego plamienia (przy pierwszej ciąży też plamienie miałam i mój syn już ma 13 lat ). Dzwoniłam do swojego lekarza lecz w przychodni nikt nie odbierał a jak chciałam wsiąść ksero dokumentacji i ksero pierwszego USG to go nie miał kto wydać bo przez koronawirusa i pandemię zostały pozamykane. Potem zajechała na SOR ( nie miałam żadnych bólów , skurczy itp i plamienie ustąpiło ) na SOR w szpitalu ginekolog wykonał mi USG - jak wkładał mi głowice z kamerą USG to pchną mi z dużą siłą głowice z kamerką że aż poczułam bił,w szybkim tęmpie wykonał usg - nawet minuty nie potrwało i stwierdził że ciąży nie ma, nawet innych badań nie zrobił. Zaszłam na SOR z ciążą a mi w karcie wpisał jako nie ciąża, wymierzył błonę śluzową i jajniki i w karcie zapisał ,, nie określony stan związany z narządami ,, , pognał mnie ze szpitala. Wracając ze szpitala dostałam skurczy szyjki macicy ( czuć było w środku na końcu pochwy ,przy ujścia do macicy ) , boli pleców i inaczej zaczęłam się czuć . Postanowiłam zajść do apteki po test bo dziwiło mnie ,że poprzedni lekarz w przychodni stwierdził ciążę. Po powrocie już ok. godziny 18 zrobiłam test i wyszedł pozytywnie. Rano dostałam mocniejszych skurczy itp. Jak czułam parcie i skurcze zaszłam do toalety a tam moje 14 mm dziecko wleciało do toalety . W SOR mi dał USG a na tym USG widać mojego 8tyg 1 dzień dzidziusia i nawet wymiary się zgadzają co do początku 8 tygodnia ciąży. I co teraz zrobić ????? Dodam że, W ostatni dzień 5 t.c, 6t.c. i 7 t.c. brzuszek mi rusł a macica się powiększała!!! Krwawiłam od poniedziałku do wczoraj czyli 7 dni i jeszcze dziś mam śluz zabarwiony lekko na czerwono, szyjka macicy rozpulchniona i powiększona itp ( a tak nigdy w cyklach wcześniejszych nie było ). Jak udowodnić lekarzowi na SOR wszystko mając USG na którym widać dzidzię i wymiary ( których on nie zobaczył i mnie pogonił z SOR ). A i dodam że bule i skurcze dostałam po tym jak mi siłą wepchał USG dopochwowe, że aż na końcu mocno zabolało i potem się zaczęły skurcze, mocniejsze krwawienie silne itp.- i pewnie od tego !!! wiem że po poronieniach poziom hcg się utrzymuje trochę dluzej.
 

Załączniki

  • 1585433068617.jpg
    1585433068617.jpg
    15,8 KB · Wyświetleń: 96
reklama
@Magdusia88 a Ty też z nami testujesz jutro czy czekasz na okres? [emoji16]
Coś mi się kojarzy, ze tez szłaś podobnie z cyklem?
Termin @ na 3.04., jak nie przyjdzie to zatestuje, może w niedziele. Mam bardzo regularne miesiączki, od 5 lat prowadzę kalendarzyk i spóźniła mi się raz - byłam w ciąży [emoji1787]
Szkoda mi kasy na testy, a więc czekam cierpliwie z @Piernik98 [emoji1666]
 
Do góry