Nie ma czego się baćja przy pierwszym też się bałam, męża prosiłam żeby mi zrobił, (w końcu i tak zrobiłam go sama
) ale nie było tak źle, nic nie boli, a jeszcze jak pomyślisz ze kazdy zastrzyk przybliża Cie do tego aby zostać mama, to naprawdę stają sie one czystą przyjemnością
![]()
Masz racje, dam rade jakoś.. Ale na męża nie mam co liczyć, jak go zapytałam czy bedzie mi robił zastrzyki to zrobil oczy jak 5 zł i zapytał czy Oszalalam




Dziękuję za dodanie otuchy


